Temat: Walka z kilogramami - listopad

Zapraszam do grupy wsparcia wraz z małą rywalizacją.
Grupa ta ma na celu po pierwsze wspierać się, po drugie zrzucić jak najwięcej kg walcząc o tytuł królowej/króla miesiąca.
Zasady są proste dzisiaj lub jutro (ewentualnie jeszcze wtorek-środa) podajemy swoją aktualną wagę, później co tydzień w sobotę lub niedziele jak kto woli podajemy wagę. Co tydzień w niedziele wieczór będzie pojawiała się tabelka z aktualnym rankingiem. Ważenia nie będzie jedynie 27-28 listopada za to będzie 30.
Dodam jeszcze ze względu, że mogą pojawić się osoby które ważą ponad 100kg jak i takie które ważą 60 na koniec miesiąca wyłaniane są 2 królow(i)e. Pierwsza ta która schudła najwięcej kilogramów, druga ta która schudła najwięcej procent swojego ciało (tzn. ilość zrzuconych kilogramów podzielona przez wagę początkową).

Myślę, że taka grupa to dobry motywator do odchudzania tak więc zapraszam.






Pasek wagi
Jesli mozna dolaczycc to podaje wage - 89,9 kg.
Na pewno można :)
Pasek wagi
Witajcie. Jestem za podawaniem wynikow w niedzielę. U mnie jak na razie waga bez zmian 95,9 przy wzroście 170 cm. To i tak dużo, ale za to nie jem słodyczy :-)
Achh, a ja mam kolejną motywację. Wczoraj wieczorem poszliśmy ze znajomymi na cmentarz, a później poszliśmy na chwilkę do pubu, bo ostatnio jakoś rzadko się widujemy, w dodatku była z nami koleżanka, która niedawno wróciła z Holandii i... zrzuciła bombę! Najpierw zaprosiła nas na swój ślub w sierpniu a później powiedziała, że musi nam kogoś przedstawić i wyjęła zdjęcia usg. Normalnie masakra, wszyscy byliśmy w szoku, kurczę, chyba rocznik 89 przechodzi w końcu do czynu. Nawet nie wiem jak opisać te uczucia, które we mnie siedzą, cieszę się bardzo ze względu na nich, ślub i tak planowali, są parą ponad 4 lata i dzidzia tylko trochę ten ślub przyspieszy, więc jest happy end i te sprawy. :D A z drugiej strony to jakiś przełom, nieodwracalny znak tego, że taka dorosłość przez duże D puka do drzwi. ;-) Tym bardziej, że to pierwszy ślub kogoś z moich przyjaciół/znajomych a nie w rodzinie. :)
W każdym razie ten sierpniowy ślub uważam za świetną motywację - na pewno będą jacyś wspólni znajomi z którymi nie widuję się za częstą więc będę miała okazję, żeby ich zaskoczyć. ;-) Poza tym do ślubu jest mnóstwo czasu, co daje dużo możliwości, o ile w końcu wezmę się za siebie. Będę walczyć! :D
a u mnie 81 znowu, ale paska nie zmieniam:)

Może pochwalicie się tym co ćwiczycie?Może znacie jakieś fajne godne polecenia ćwiczonka

grubaHanka w tamtym miesiącu wygrała Kilana20

Biorę się za zrobienie tabelki :)

Pasek wagi
Ja polecam bardzo proste ćwiczenia na mięśnie brzucha, steper (chociaż od dłuższego czasu nie mogę na niego patrzeć) i matę do tańczenia, ale potrzeba do tego troszkę miejsca :)
Pasek wagi
Fajnie :) Czekamy na tabelke :) Ciekawa jestem ile nas jest i ile zostanie :)
Pasek wagi
Mam nadzieję, że zostanie nas więcej niż ostatnio. :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.