Temat: Walka z kilogramami - listopad

Zapraszam do grupy wsparcia wraz z małą rywalizacją.
Grupa ta ma na celu po pierwsze wspierać się, po drugie zrzucić jak najwięcej kg walcząc o tytuł królowej/króla miesiąca.
Zasady są proste dzisiaj lub jutro (ewentualnie jeszcze wtorek-środa) podajemy swoją aktualną wagę, później co tydzień w sobotę lub niedziele jak kto woli podajemy wagę. Co tydzień w niedziele wieczór będzie pojawiała się tabelka z aktualnym rankingiem. Ważenia nie będzie jedynie 27-28 listopada za to będzie 30.
Dodam jeszcze ze względu, że mogą pojawić się osoby które ważą ponad 100kg jak i takie które ważą 60 na koniec miesiąca wyłaniane są 2 królow(i)e. Pierwsza ta która schudła najwięcej kilogramów, druga ta która schudła najwięcej procent swojego ciało (tzn. ilość zrzuconych kilogramów podzielona przez wagę początkową).

Myślę, że taka grupa to dobry motywator do odchudzania tak więc zapraszam.






Pasek wagi
Póki co wagę podało 14 osób z 47 :) No ale jeszcze jest cała niedziela.
Pasek wagi
akordeonistka, zjadłaś? :P
Monia596, niby ograniczeń nie ma, ale w jogurtach i mleku jest laktoza, dlatego nie jedz tego zbyt dużo :) (tak jak np. ja, gdzie czasem jadłam 3x400g jogurty dziennie!:P). Ryby, chudy drób, jedz bez obaw. Jajka też, ale nie za dużo, bo to niezdrowe. :)

rozsadna dziekuje za rade, zjadlam dzis owsianke na sniadanie i jestem pełna.

Moja waga dziś 96,4 ach nie jest  źle , za tydzień bedzię lepiej. Miłej niedzieli

Drogie Panie, najważniejsze, że "spadamy"nie ważne ile, grunt, że w dół. Lepiej 100 gram mniej niż więcej. Mnie dopadła jakaś infekcja, boli mnie gardło, głowa i w ogóle czuję się kiepsko.

Pozdrawiam.

Jest niedziela, dokładnie tydzień po ostatnim ważeniu waga pokazała: 66kg. Co oznacza tylko -1kg. W piątek były słodycze, więc pretensje mogę mieć tylko do siebie. Chociaż.. gdybym w ogóle nie zaczęła to mogłoby być kg na plusie, więc są powody do lekkiego uśmiechu
Musiałam... Kocham wszelakie serniki, a ostatni raz widziałam go na święta. *-* :[
akordeonistka ale jakie święta? mam nadzieje, że nie jakieś takie jak wszystkich świętych ;)
Pasek wagi
U mnie sernik jest tylko na Wielkanoc. :-)

Cześć dziewczyny! Nie miałam ostatnio czasu by do was zaglądnąć. U mnie wczoraj waga 87,5 kg czyli – 0,5 kg więc ruszyła w duł czyli jest się z czego cieszyć.

Co do mojej diety to wczoraj było ciężko bo byłam na obiadku z okazji urodzin brata ale na szczęście  knajpa źle wybrana i jedzenie średnio jadalne więc zbyt wiele mnie nie kusiło.

Pasek wagi
65,2kg. jupi jupi,ale mam dobry humor.ale pewnie woda zeszla.za tydz pewnie bedzie o wieeeele mniej,o ile cos spadnie.w kazdym razie ciesze sie obecnym spadkiem:D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.