Temat: Cel: chudsza o 20 kilo do maja 2014

HEJ.JA JESTEM Z WAMI :)NAWET JAK MNIE TU NIE MA:)OSTATNIO MAM MALY REMONT I DO TEGO TEN INCYDENT Z AUTEM:(BYLAM U LEKARZA DOSTALAM SKIEROWANIE NA BADANIA .JEZELI WYJDA OK TO NEUROLOG.POWIEM WAM ZE OSTATNIO SLINA MI TAK CIEKNIE JAK PRZY WSCIEKLIZNIE;)))I NIEDOBRZE MI NAWET TEST ROBILAM CIAZOWY ALE WYSZEDL NEGATYWNIE(TYLE ZE JESTEM PRZED OKRESEM)....ALE ZROBILAM BO OD JUTRA ZACZYNAM 4 MIESIECZNE WYZWANIE Z EWA CHODAKOWSKA I CHCIALAM MIEC PEWNOSC:)W NAJGORSZYM WYPADKU JAK OKRES SIE NIE POJAWI POWTORZE

Witam... ja zaczęłam biegac i dziś wyciągnełam konia i tak 2 godziny jazdy więc nie jest tak źle... ale z dietą to sobie nie radzę.. jak tak dalej będzie to wybieram się do dietetyka... mam dużo ruchu nie objadam się,  nie jem słodyczy i pieczywa, nie jem po 18.30 aa mimo to nic nie leci z kg... więc coś trzeba zmienić..

Pozdrawiam i do popisania!! 

heej kochane

Ja ostatni weekend sierpnia popłynełam... Żadnych wyrzutów sumienia nie mam. W sobotę uzbieraliśmy pierwsze grzybki a w niedziele objedliśmy się pizzą, Mąż robił więc grzech by było odmówić....

Także 1 września zaczęłam z wagą 69,4... Dziś już trochę mniej na wadze... Ćwiczenia wczoraj były, dziś będą za chwilkę...

Po raz pierwszy dziś suszę grzybki w suszarce i zapach w domu boski :)  

hej... u mnie jest masakra.. baterie kupione i waga dziś wskazała 72kg więc przytyłam dobre 5 kg przez wakacje.. mam nadzieję, że jakoś będzie szło w dół ale mój metabolizm jest na najniższych obrotach... musze konkretną dietę stosowac bo nie ujade inaczej.. z ćwiczeniami jest ok średni 1h dziennie. 

ja jeszcze mam cały wrzescien pracy bo turyści przyjeżdżają na 2 tyg. ale jak tylko odjada to myślę zeby wykupić dietę vitali na 3 miesiące.. co o tym sadzicie???

Dobry pomysł jesli masz możliwosc gotowania osobno dla siebie... Mi się nie chce dla siebie co dziennie osobno gotoować więc u mnie to odpada... Czasami gotuję sobie osobno a czasami poporstu jem mniej obiadu albo samego kotleta z surówką bez ziemniaków

ja od Października będe miała spokój.. dzieci w szkole.. mało pracy; więc pewnie z tym gotowaniem nie będzie tak źle... tylko żeby nie były za drogie te składniki do potraw bo ja jestem z tych bardziej oszczędnych..

nie umiem się zmobilizować do diety ostatnio.. Upatrzyłam sobie kurtkę jesienną ale postanowiłam zanim ją kupię że schudnę 2 kg... raczej już nie wyrobię się bo miałam iść kupować 15 września...   Wściekła jestem na siebie...

Chyba nic innego mi nie pozostaje jak liczenie kcal i ustalanie sobie dzień wcześniej menuu....

ja mam to samo ale jakoś staram się.... chociaż żadnej porządnej diety jeszcze nie mam ale pilnuję się i z dużo rzeczy zrezygnowałam!!!

u mnie 64,5 tez ciężko mi się zebrac:(dzisiaj już 3 a u mnie diety i cwiczen brak:(