- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 listopada 2013, 00:05
10 kwietnia 2014, 09:38
ja teraz ważę się codziennie bo zapisuje co dzień, chce sprawdzić tak jak Bogna mówiła zależnośći, kiedy i jak mi leci :)
Wczoraj zamiast kolacyjki trafiło się piwko a dziś taka miła niespodzianka, aż chce się dalej odchudzać :)
jeszcze tylko 0,6 do pozbycia się nadwagi
10 kwietnia 2014, 12:30
Beata gratuluję, zapisuj i będziesz widzieć co najlepiej jeśc i jak.. mi tez leci co dzień.. więc warto!!! nie długo mam podsumowanie 30/90 ale widzę duża różnicę jeśli chodzi o wygląd.. aa mam juz opanowane pory posiłków więc co 3h organizm sam się upomina. trochę mi to zajęło ale udało się.. jeszcze tylko praca nad weekendami i będzie cudo..
Witaj Afrodytam.. do maja dasz radę! jeszcze całe 20 dni!
Pozdrawiam
10 kwietnia 2014, 15:02
ja to do maja chciałabym chociaż tyle ile na pasku:( 63,3 :) hmmmmmmmm teraz skupiam się bardziej na tym,żeby uniknąć napadów....uważam na to co jem ale staram się nie poddawac emocjom:P
10 kwietnia 2014, 15:16
hej ja juz dzisiaj po ćwiczeniach, obiadu było trochę więcej bo jakaś głodna byłam..
Marzena najważniejsze że się kontrolujesz bo ja długo nad tym pracowałam! pozdrawiam pa
10 kwietnia 2014, 17:08
10 kwietnia 2014, 18:17
upiekłam chleb żytni.. wyszedł pycha no ale na kolacje taki chleb to nie za bardzo.. teraz żałuję, że go jadłam!
10 kwietnia 2014, 18:59
bogna a u mnie dziś jest ten dzień chodze jak nakrecona i ciagle mysle "jesc jesc jesc" zjadłam z 10 moreli suszonych a teraz wyslalam meza po jakiś batonik bo czuje ze jak go nie zjem to polegnę calkiem:(
10 kwietnia 2014, 19:11
bogna odchudzamy się i ja mam mniej do zrzucenia a czuje ze będzie to trwalo długo-przegonisz mni