- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 listopada 2013, 00:05
7 kwietnia 2014, 09:36
Hej ja na śniadanie jem dużo nawet 450 kacl do 550.
Ś: dziś 3 kawałki pełnoziarnistego z kiełbasą suchą z dzika + kawa z mlekiem 3,2%
IIŚ: szkl. kefiru + maliny
O: ok. 150 g pieczeń z sarniny + 3 szt. ogórki konserwowe dorsz + warzywa chińskie
P: grejfrut +kefir 200g,
K: kefir, papryka
kawa, 2 herbaty, 2 litry wody
to jest mój plan, wieczorem napisze czy pilnowałam się dietki
Marzena tak jest, że węglę pobudzają apetyt aa białko zmniejsza... ja jak pilnuje żeby białaka było dużo to późńiej nie chce mi się nawet jeść i muszę ustawiać przypomnienia w telefonie żeby coś skubnąć!
ja nie obliczam dokładnie kacl i węgli, białak i tł.. po prostu tak na oko ale jak się pilnuję to waga leci w dół. zapisuje wszystko w notesie i po wadzę widze kiedy dobrze a kiedy źle!
aa teraz zaczynam ćwiczenia 22/90; treningu w piatek nie było bo byłam z Frankiem na pogotowiu zeszło do 21.00 aa i tak dobrze, że wróciliśmy do domu.. ale o tym napisze Wam później bo czasu dziś mam mało
Edytowany przez Bogna1982 7 kwietnia 2014, 17:46
7 kwietnia 2014, 09:56
no ja zdecydowanie muszę zwiększyć swoje śniadanko. Ale to od jutra, Ciężko może być bo przyzyczajona jestem do takiego jedzenia.
Ja już po skalpelu, jak młody pójdzie spać to jeszcze hula hop napewno, i może coś ejszcze na brzuch.
A co do nauki nocnika, jest już lepiej, chociaż weekend był tragiczny, aż wczoraj klapnełam go w pupę jak się zsikał, NIe mocno, tak leciutko ale powiedziałam że jak będzie sikać w ajtki to będzie klaps, i od tego momentu woła na siku :) No na kupkę jeszcze nie zawsze
7 kwietnia 2014, 11:20
ja juz po ćwiczeniach; wieczorem muszę odrobić za piątek trening!
Beata u Ciebie waga między 69,4 a 69 a u mnie to jest różnica 2kg między 67 a 69 i zawsze rano na czczo ale to jest powód złej dietki
miłego dnia idę coś porobić bo dziś mam za duzo ćwiczeń więc musze nadrobic prace w domu papa
7 kwietnia 2014, 11:29
no tak ale Tobie się waha ale zawsze już masz spadki w dół, a u mnie już sobie ponad pół miesiąca tak buja
7 kwietnia 2014, 12:16
beatka ale przy dietach zawsze za zastoje:)a ja nie mam ani spadku ani zastoju:(
7 kwietnia 2014, 12:18
Ja rozumiem że są, dlatego właśnie dziś zaczęłam zapisywanie i zobaczę co zauważę w ciągu tygodnia.
7 kwietnia 2014, 12:26
usiadłam wypić herbatkę i idę pokręcić znou huua hop. już 40 minut za sobą, a zaraz kolenjne 40 przy drugim odcinku serialu :) I jeszcze coś na brzuszek zrobię, muszę się czymś zająć by nie myśleć o jedzeniu. A po kręceniu biorę się za obiadek dla mnie
7 kwietnia 2014, 12:32
kochane moje na noc na kolecje nie jedźcie pieczzywa zdecydowanie polecam białko jajko jakies jogurt itp