- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
27 października 2010, 23:40
szukam chętnych. z waga podobna do mojej :) osob ktore beda aktywne na forum i nie poddadzą sie szybko. zapraszam.
bede robic co tygodniowe tabelki. ruch w wlasnym zakresie . dieta tez. :) ale wymiana informacjami:)))
Edytowany przez ewuka111 27 października 2010, 23:41
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
5 lutego 2011, 14:24
ja na diecie nie byłam nigdy, nie mam w swobie tylko zorganizowania i samozaparcia, żeby trzymac sie okreslonych rygorów. po prostu jem mniej, staram sie już najpózniej ok 18-19:00, pije czerwone i zielone herbaty, cały czas jakis basen, rower itp. teraz już nie, bo byłam na antybiotykach, ale zamierzam wracać do formy ;-)
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
6 lutego 2011, 11:43
ja mam C/D także chętnie Ci oddam troche! bierzesz? :D
tanio i naturalnie ;d
mi sie zawsze wydawało, że cięzkomi schudnąc, ale jak tak teraz popatzre na to... 11miesięcy i 10 kg mniej. Może nie jest to spektakularne osiągniecie, ale przynajmniej mam nadzieje, ze trwałe :-)
6 lutego 2011, 12:36
no ja mam w biuście 83 cm, więc już w ogóle... wkurza mnie jednak z drugiej strony, że nie ma staników w przystępnych cenach o obwodach 65 cm, a te 70 są zazwyczaj dużymi push-upami, dziwnie wtedy schodzić z takiego push-upa do stroju kąpielowego... więc póki co noszę 70B, ale powinnam nosić 65B-C. Czy też macie z tym problem, oprócz iskierki?:)
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
6 lutego 2011, 14:35
hola, hola, ale jak to ja nie mam problemu... :(
mam własnie! przez pewien czas zakupy rogbiłam w dosyć niedużym miasteczku i cięzko było mi znaleźć rozmiar 75D, bo zawsze jak w obwodzie mniej to i miseczka mniejsza, a jak miseczka większa to i obwód rósł ;/;/
6 lutego 2011, 18:56
moje cycki to do tego "jeżykowe noski" ;/
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
6 lutego 2011, 20:56
hehe aniufa wymyśliłaś:))))) W sumie też mam ,,jeżykowe noski" ale w końcu nie mi mają się podobać chłopakowi:) Dziś byliśmy na spacerze, grzech było nie iść w taką pogodę :))