- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
27 października 2010, 23:40
szukam chętnych. z waga podobna do mojej :) osob ktore beda aktywne na forum i nie poddadzą sie szybko. zapraszam.
bede robic co tygodniowe tabelki. ruch w wlasnym zakresie . dieta tez. :) ale wymiana informacjami:)))
Edytowany przez ewuka111 27 października 2010, 23:41
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
1 lutego 2011, 23:40
hehe no nie chce go stracic :PPP
zazdroszcze tego s.. ja jak wazylam 72 kg a teraz waze 62 prawie a nosze wciaz spodnie rozmiar 42;/ spadlo mi ok 10 cm... dziwne te rozmiarowki.. doluja...
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
1 lutego 2011, 23:42
ktos stu studiuje rachudnkowosc o ile mi wiadomo :P?? mogla bym prosic o wyklady z finansow/?? oblalam egzamin musze zaliczyc i musze miec duzo opanowanych pojec .. tak wiec szukam z calego swiata;p
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
2 lutego 2011, 11:04
gratulacje :)):* nie boisz sie?? :P
hehhe no pewnie bylam wgornej granicy bo teraz sa szersze ;p i nie zwisa nic z nich hehhe
2 lutego 2011, 12:12
gratuluję ;))
ja mogę Ci wysłać skrypt z finansów, daj maila ;D ale to z zeszłego roku, bo zaliczyłam w tamtym roku. w tym miałam finanse publiczne ;)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
2 lutego 2011, 12:19
Oj boje się ale co poradzić:) W końcu marzy mi się praca np przedstawiciela handlowego... Kurcze pracy szukam i jak nie było tak nie ma, już zaczynam się załamywać, ja to nie wiem jak w tym kraju osoba ucząca sie może pracować na pełen etat... Nikt tak nie chce zatrudnić
Chyba się boją że będę zbyt zmęczona, a ja wiem że dałabym radę...
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
2 lutego 2011, 22:30
mi sie uczyc nie chce.. ale bede musice zaczasc... moj mail ladnesloneczko@wp.pl wysli kochana z gory dzięki :*
jem sobie caisteczka kruche. chwilowo nie chce myslec o kaloriach.. jutro sie tym pomartwie jak ciastek nie bedzie hehhe
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
3 lutego 2011, 09:39
ewuka... ja z ciastkami kruchymi wolalabym nie mieć nic do czynienia. kiedyś w jednym znalazłam pół zęba i od tej pory jestem na skutecznej diecie antykruchociastkowej ;d poza tym różne historie słyszałam związane z produkcją takich własnie smakołyków i jeżeli masz do nich słabość to radze poszukać na necie różnych artykułów na ten temat, odechce Ci sie z marszu. :)
u mnie na wadze 63,1 ani wiecej, ani mniej. dziwne, bo nigdy tak nie było! moze waga szwankuje albo bateria? niemożliwe, żeby nic a nic sie nie zmieniało, zawsze te 0,1-0,5 sie wahało i na korzyść i nie. :|
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
3 lutego 2011, 12:36
mi batera szwankuje bo czasem waga nawet se właczyc nie chce ;p ale to z zimna w pokoju :P moze kup nowa :) ale wiesz, zawsze ciesz sie ze nie wiecej jest :))
co do ciatek to ciekawe rzeczy powiedzialas :)) hehhe chyba tez by mi sie odechcialo jak bym znalazla zeba hehe ;p
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
4 lutego 2011, 11:05
Hej Dziewczyny:) Byłam u teściów i oni ciągle mówią że schudłam :) Mama chłopka ciągle mnie dokarmia, a wychodzi na to że ja jem więcej niż on :) Dzis ustałam na wagę i nadal nie tyję, ale się cieszę... :) A co tam u Was słychać? Przed wczoraj miałam moją pierwszą jazdę po mieście i w terenie odkąd prawko zdałam, trochę stres trzyma i wszystko wydaje się trudne.. Dziś mam jechać do OBI, ale się boję!