- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
27 października 2010, 23:40
szukam chętnych. z waga podobna do mojej :) osob ktore beda aktywne na forum i nie poddadzą sie szybko. zapraszam.
bede robic co tygodniowe tabelki. ruch w wlasnym zakresie . dieta tez. :) ale wymiana informacjami:)))
Edytowany przez ewuka111 27 października 2010, 23:41
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
24 grudnia 2010, 08:22
Pixi, ucz sie jeździć od razu typowo technicznie a nie umiejętnie:(
jeszcze jeden post i bedzie 1500, daaaaawaaaaj! :D
ja nie wiem, czy na pewno chce porównywać wage dzisiejszą z tą po świętach, gdyyyyyż...
dziiśśśśś na wadze 63,5!!! :)))) coraz mniej, coraz mniej:)
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
24 grudnia 2010, 10:23
Piszę 1500:)))) Moja waga dziś 58.3 czyli jak na pasku, zobaczymy jak będzie po świętach:)))) Ogólnie życzę Wam Wesołych Świąt Dziewczyny!!!!
Edytowany przez Pixi18182 24 grudnia 2010, 10:25
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
24 grudnia 2010, 10:23
iskierka ładnie już schudłaś ponad 8 kg, wow!:)
24 grudnia 2010, 11:35
moja waga 61,3 :( prawie nic nie schudłam ale moze to dlatego ze jutro okes mam dostac i napuchłam :( sama nie wiem ...
24 grudnia 2010, 12:09
51,5 i mam @... nie jest to miłe, ale cóż... Wesołych Świąt dziewczynki~!
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
24 grudnia 2010, 13:23
Pixi, ale to od marca 2010 :( w 2 miechy zrzuciłam 3,5 kg jak narazie
wesołych moje ulubione dziewuszki!:)
Edytowany przez iskierka90 24 grudnia 2010, 13:23
- Dołączył: 2010-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 176
25 grudnia 2010, 14:27
cięzki weekend, oj cięzki!
ja tylko przez wigilie +0,4 kg rana na wadze:( ale najgorsze juz za nami, bo mysle że wigilia to własnie ten najtragiczniejszy w skutkach wieczór;d;d
trzymajcie sie dzielnie, pamiętajcie, ze pzred nami sylwester i tzreba sie w kiecki wcisnać!!!
27 grudnia 2010, 11:50
dziewczyny ile wam przybyło po świętach ??? mi z 61 na 62,8 :( załamałam
się, a miałam ważyc do Sylwestra 60 , w takim wypadku to nie możliwe
:(( jakby nie święta to na pewno bym dała rade!:(
27 grudnia 2010, 15:10
24.12 -> 51,5 kg
27.12 -> 51,9 kg
Więc jestem bardzo zadowolona z podwyższenia tylko o 0,4. Dam radę to zrzucić! ;)