- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 października 2013, 14:19
Edytowany przez Mama22222 22 października 2013, 11:29
22 października 2013, 08:25
22 października 2013, 08:34
20kg to tez moj cel ! Jestes na jakiejs konkretnej diecie?
22 października 2013, 08:56
22 października 2013, 08:57
Cześć dziewczyny,
i ja chętnie do Was dołącze. Zmagam się z odchudzaniem już nie pamiętam od kiedy. Jak schudne, to sobie popuszcze i tak w kółko. Teraz ważę coś ok. 70kg, nie wiem dokładnie bo z moją wagą jest coś nie tak :( A marzy mi się 60 kg, ale już z 64kg będę mega zadowolona. U mnie idzie strasznie ciężko, może dlatego że to mój już nie pierwszy raz i za każdym razem jest ciężej. Jeżeli chodzi o ćwiczenia to staram się chodzić 3 razy na fitness i 1-2 na siłownie - wczoraj np byłam godzinke na siłce. Niestety nie lubie wszelkiego rodzaju nabiału (poza jogurtami owocowymi, ale wszystkie wiemy, że nie są one zbyt dietetyczne), ale wczoraj stwierdziłam, że bez białka to mój metabolizm chyba nie ruszy, więc zmusiłam się po ćwiczeniahc koło 17 na jogurt naturyny zmiksowany z bananem, odrobiną suszonej żurawiny i moreli i troche orzechów laskowych - nie powiem żeby mi smakowało, ale jak mus, to mus. No i dzisiaj na dzień dobry, twarożek chudy z jogurtem naturalnym i żurawiną.
Trzymajcie kciuki żeby coś się w końcu ruszyło, bo już zaczynam łapać doła :(
22 października 2013, 09:07
Cześć dziewczyny, i ja chętnie do Was dołącze. Zmagam się z odchudzaniem już nie pamiętam od kiedy. Jak schudne, to sobie popuszcze i tak w kółko. Teraz ważę coś ok. 70kg, nie wiem dokładnie bo z moją wagą jest coś nie tak :( A marzy mi się 60 kg, ale już z 64kg będę mega zadowolona. U mnie idzie strasznie ciężko, może dlatego że to mój już nie pierwszy raz i za każdym razem jest ciężej. Jeżeli chodzi o ćwiczenia to staram się chodzić 3 razy na fitness i 1-2 na siłownie - wczoraj np byłam godzinke na siłce. Niestety nie lubie wszelkiego rodzaju nabiału (poza jogurtami owocowymi, ale wszystkie wiemy, że nie są one zbyt dietetyczne), ale wczoraj stwierdziłam, że bez białka to mój metabolizm chyba nie ruszy, więc zmusiłam się po ćwiczeniahc koło 17 na jogurt naturyny zmiksowany z bananem, odrobiną suszonej żurawiny i moreli i troche orzechów laskowych - nie powiem żeby mi smakowało, ale jak mus, to mus. No i dzisiaj na dzień dobry, twarożek chudy z jogurtem naturalnym i żurawiną. Trzymajcie kciuki żeby coś się w końcu ruszyło, bo już zaczynam łapać doła :(
22 października 2013, 09:11