Temat: -9kg do sylwestra , START dzisiaj!!! :) kto?

działamy ? planujemy ?? :)  tu jest nasza grupa! START 21.10!!!!

http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_page_tab/1/action/group_topic/group_topic_id/78396/group_id/24922/page/0#post_7389629
Pasek wagi

witam

Ja juz po sniadanku i kawce.

Monka ładna ta sukienka.Pokaz nam sie moniecznie jak juz bedziesz miala zdjecia z wesela :)

Witam się  i ja 

też mi się sukienka podoba i to bardzo!

waga mnie dzisiaj wynagrodziła za to, że się wczoraj nie dałam głodowi 
Pasek wagi
maaj to fajnie,u mnie waga stoi od 3 dni ale mam dostać @ niedlugo
Witam Was z rana, ja już w pracy koczuję i za jakieś 30 minut czas na drugie śniadanko będzie :)
Pasek wagi

andre85 napisał(a):

maaj to fajnie,u mnie waga stoi od 3 dni ale mam dostać @ niedlugo

na pewno lada moment ruszy - u mnie w sobotę było 76,5 kg w niedzielę +0,5 kg pomimo przestrzegania diety i zastój do dzisiaj
Pasek wagi
To sie czlowiek musi nameczyc zeby schudnac, szkoda ze w druga strone jest wrecz odwrotnie. Wlasnie zjadlam swoje drugie sniadanie - male jablko, mala gruszke i garsc musli. Na 14 mam buleczke orkiszowa, do tego wedline z kurczaka i dwa ogorki korniszony i zaraz po pracy ruszam się troche pomeczyc na silowni - juz dzisiaj sobie nie odpuszcze, nie ma nawet takiej opcji. I lacze sie dziewczyny z Wami w bolu, moja waga tez nie chce ruszyc w dol :-(
Pasek wagi
Aniulka224 widzę, że teraz Ty nie masz motywacji. U mnie było to samo. Ale trochę pomarudziłam i od dzisiaj ruszam od nowa z pełnym powerem ;D

Aniulka224 napisał(a):

To sie czlowiek musi nameczyc zeby schudnac, szkoda ze w druga strone jest wrecz odwrotnie. Wlasnie zjadlam swoje drugie sniadanie - male jablko, mala gruszke i garsc musli. Na 14 mam buleczke orkiszowa, do tego wedline z kurczaka i dwa ogorki korniszony i zaraz po pracy ruszam się troche pomeczyc na silowni - juz dzisiaj sobie nie odpuszcze, nie ma nawet takiej opcji. I lacze sie dziewczyny z Wami w bolu, moja waga tez nie chce ruszyc w dol :-(


Aniulka - co taki marny ten obiad? jak sie tak bedziecie męczyć i głodowac to sie wam znudzi to odchudzanie i znowu kolejna czesc dziewczyn sie wykruszy , z nerwów po prostu :( a tego nie chcemy! Ja jem duuuzy obiad ale 3/4 to warzywa :)
Pasek wagi
zgadzam się z mama! chociaż sama mam kiepskie obiady, ale w pracy nie mam możliwości zjedzenia czegoś konkretnego
Pasek wagi
Raczej ten posilek o 14 traktuje jako taki lunch, a obiad mam po 17 jak wroce do domu. Wtedy jakas salateczka z pieczona piersia z kurczaka, jajeczniczka, ewentualnie miseczka zupy jaka akurat jest w domu. Niestety ciezko jest w pracy zorganizować cos pozywnego :-( Dobrze chociaz ze juz mnie tak do slodkiego nie ciagnie - to ogromny plus ;-) I taka ciekawa jestem co mi na tej vitalii wymysla za jadlospis, niestety jestem wybrednym stworzeniem jezeli chodzi o smaki, ale zacisne zeby i tym razem dam rade ;-) W koncu nie chcialabym byc najgrubsza z calego towarzystwa na balu sylwestrowym...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.