- Dołączył: 2013-04-09
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 329
21 października 2013, 14:19
działamy ? planujemy ?? :) tu jest nasza grupa! START 21.10!!!!
http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_page_tab/1/action/group_topic/group_topic_id/78396/group_id/24922/page/0#post_7389629
Edytowany przez Mama22222 22 października 2013, 11:29
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
24 października 2013, 08:39
andre85 napisał(a):
kawulka napisał(a):
czy jest tu moze jakas jeszcze mama oprocz mnie?
Moja córka będzie miała w styczniu 2 latka :)
o i jeszcze jedna mama :)) jakos mi te posty umknely , sorki
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
24 października 2013, 08:49
ja rano wsadzam mala do wozka jogger i troche biegam tak okolo 40min, wieczorem pilates, no i zaczelam z tym hula hoop, mam nadzieje ze juz niedlugo wroce na silownie :)
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
24 października 2013, 08:52
Monka19911 napisał(a):
śniadanko i do pracy. Dzisiaj udało mi się rano zrobić rano 20 brzuszków, wiem, że to prawie nic, ale jak na mój organizm zawsze dobre i tyle na początek, a stopniowo postaram się zwiększać powtórzenia, najważniejsze że wkońcu udało mi się zacząć
najtrudniej zaczac
![]()
24 października 2013, 09:15
Dzień dobry
Ja też już po owsiance jestem i mam zamiar być grzeczna dziś,bo wczoraj to ciagle otwierałam szafki i "czegoś" szukałam.A o 21.30 zjadłam tosta :/ bo mąż robił kolację po pracy.
24 października 2013, 09:44
A dla mnie dzisiaj dopiero tak na prawdę jest początek,bo wczoraj zawaliłam,przedwczoraj też. Ale dzisiaj grzeczniutko i do przodu.Po śniadanku,później zrobię killera,a wieczorkiem może skalpel albo Mel B,zobaczymy :) Zaraz wrzucam tabelkę,trzymajcie się dziewczyny !:)
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
24 października 2013, 09:49
Cześć dziewczyny
doidealu nie chciałabym się mądrzyć, ale jak stosowałaś 600 kcal to się nie ma co dziwić, że zaliczyłaś jojo. 800 kcal to absolutne minimum i to przez krótki czas. Twój organizm po prostu musiał w końcu nadrobić braki. Te 1000-1200 kcal ( o ile nie ćwiczysz) powinno być o.k.
martuskaa90 i jak poszło na rozmowie?
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5223
24 października 2013, 10:03
kawulka napisał(a):
maaaj napisał(a):
kawulka napisał(a):
maaaj napisał(a):
kawulka napisał(a):
czy jest tu moze jakas jeszcze mama oprocz mnie?
ja mam 4 letniego urwisa, a Ty?
a ja mam dwa: 7 i 3 :D, dobrze wiedziec, ze ktos jeszcze musi pogodzic diete, cwiczenia z poswiecaniem czasu malym stworkom :)))
ja tez bym chciała mieć dwójeczkę, ale to najwcześniej za 2 lata...
z dwojeczka podwojna praca ale i radosc tez! :)
wiem, że podwójna praca, ale to mnie wcale nie odstrasza, żałuję tylko, że taka będzie różnica między dzieciaczkami, ale cóż...
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 114
24 października 2013, 10:12
maaaj miedzy moimi jest 4 lata roznicy, no i jeszcze odmienna plec, ale kochaja sie niesamowicie i swietnie sie dogaduja, czasem walka jest ale szybciutko wracaja do sojuszu :D nie wyobrazam sobie zycia bez nich!
- Dołączył: 2011-10-29
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1659
24 października 2013, 10:14
Ja się dzisiaj umówiłam do fryzjera na wieczór, będzie totalna metamorfoza :D
- Dołączył: 2006-11-20
- Miasto: Piaseczno
- Liczba postów: 260
24 października 2013, 10:15
Kurcze, 600kcal to zjadam w dwóch pierwszych posiłkach... Ja wczoraj również grzecznie i dzisiaj też mam taki plan - będę raczej poza domem, więc powinno się udać :)
Co tu taka cisza? Deszcz Was wystraszył? U mnie własnie pada, a taki miał być pięny tydzień...