- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
7 października 2013, 08:03
Ja zaczelam od wczoraj, mozecie dolaczyc !
Wszystko polega na tym, ze do Mikolajek czyli 6 grudnia stosujemy diete 1500 kalorii (+ ewentualne cwiczenia)
Podajcie;
*ile wazycie
*ile chcecie schudnac
* wzrost
*cwiczenia, ktore wykonujecie
W tej grupie jemy 1500 kalorii, nie mniej ;) Powolutku np. za niecaly miesiac mozemy dodac 100 kcal
12 października 2013, 11:34
Edytowany przez rrt43 21 października 2013, 20:34
- Dołączył: 2010-11-03
- Miasto: Ibiza
- Liczba postów: 15700
12 października 2013, 11:45
Wiecie co Wam powiem- mam podobnie. To znaczy nie nazywam kompulsami obżarstwa, bo u mnie czasem to drugie ma miejsce, ale mam tak, że jak waga nie spada, albo bardzo malutko, stwierdzam, ze to i tak nie ma sensu i jem cos niezdrowego :) Przez to, koło się zamyka a ja stoję w miejscu :)
- Dołączył: 2013-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 626
12 października 2013, 11:54
kurcze, u mnie było przez dwa i pół tyg. pięknie, wzorowo, a wczoraj nie dość, że musiałam zrezygnować z ćwiczeń to jeszcze jedzeniowo popłynęłam... Wpierdzieliłam chyba całą blachę ciasteczek ryżowych, bo robiłam do koleżanki, z 15 cukierków Toffino, lasagne i jeszcze perę innych rzeczy... I dzisiaj zapowieda się nie lepiej, bo wybieram się wieczorem z przyjaciółką na piwo i pewnie w międzyczasie wpadnie pizza, ciastko, itp. Masakra, jestem na siebie wkurzona... Wszystko jest ok dopóki nie wychodzę z domu. Wtedy trzymam dietę, ale tylko wyjdę ze znajomymi i zaraz coś wpadnie... W przyszłym tyg. też pewnie popłynę, bo mam urodziny... Jeszcze trochę i się załamię tą moją "dietą"... Znów za chwilę wrócę do 54 kg przy takim obrocie sprawy...
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 1079
12 października 2013, 17:28
hm, przez tydzień zeszło mi 1,7 kg mimo że prawie nic nie ćwiczyłam. To może być tylko od tego że nie przekraczałam tych 1500 kcal? bo to i tak troche dużo jak na samą dietę i nic więcej..
12 października 2013, 17:31
mustbestrong dużo Ci poleciało...
a wy dziewczyny się nie przejmujcie! będzie lepiej :D zobaczycie... głowa do góry!
13 października 2013, 11:19
jesteście? :D
- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
13 października 2013, 11:23
jestesmy, jestesmy! ;)
ja dzis nie wytrzymala i weszlam na wage.
ale nie jest zle, bo schudlam kilogram i tym sposobem zostalo mi 1,5 kg do zrzucenia, wiec chyba zdaze do Wszystkich Swietych, a nie do Mikolajek ;D
wieczorem podam menu ;)
a ja u Was?
13 października 2013, 11:35
ooo a jaki masz wzrost i wagę??
no u mnie ok :D wybieram się właśnie na zakupy
- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
13 października 2013, 17:32
mam 169 i teraz waze ok. 52 - 52,5 kg, w wakacje wazylam ok. 50,5 i tak bylo najlepiej ;)
podaje menu;)
sniadanie; duza porcja kaszy mannu z budyniem i bananem (500 ml mleka 2%, 6 plaskich lyzek kaszy manny, lyzka budyniu czekoladowego, lyzeczka cukru, pol rozdrobionego banana)
obiad; duza piers z kurczaka pieczona w ziolach bez tluszczy, 3 lyzki fasolki zielonej z wody, 3 lyzki salatki (pomidor, ogorek, czosnek, przyprawy, troche oliwy z oliwek)
kolacja; omlet jajeczny z szynka, pomidorem i ketchupem, kilka korniszonow, kawa z mlekiem 0,5% bez cukru (skladniki omleta, 3 jajka, lyzka otrebow, troche soli, pol lyzeczki oleju do smazenia)
13 października 2013, 17:38
ej stopuj z odchudzaniem!! jesteś mega szczupła i masz już niedowagę!
ja przy wzroście 168 ważyłam raz 51.5 i już widać mi było cały kręgosłup.... daj spokój już stabilizuj i ćwicz i się modeluj, ale nie chudnij! nie masz problemów z okresem?