- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
7 października 2013, 08:03
Ja zaczelam od wczoraj, mozecie dolaczyc !
Wszystko polega na tym, ze do Mikolajek czyli 6 grudnia stosujemy diete 1500 kalorii (+ ewentualne cwiczenia)
Podajcie;
*ile wazycie
*ile chcecie schudnac
* wzrost
*cwiczenia, ktore wykonujecie
W tej grupie jemy 1500 kalorii, nie mniej ;) Powolutku np. za niecaly miesiac mozemy dodac 100 kcal
- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
12 listopada 2013, 14:18
Adriaana ja po prostu chce wrocic do dawnej wagi, nie uwazam, ze teraz wygladam zle! mysle, ze wygladam dobrze i szczuplo, na prawde nie ma u mnie nic z zachowania anorektyczki :) poza tym jem ok. 1600 kalorii i niedlugo zaczne zwiekszac, wiec wszystko robie zdrowym sposobem :) znam kilka dziewczyn, ktore waza 50-51 kg przy 167-170, trzymaja te wage i jest oki. Nigdy w zyciu nie chcialabym wazyc ponizej 50! Po prostu nie chce wazyc mniej niz 50,5 ani wiecej niz 51 i tyle :)
12 listopada 2013, 14:35
no ale dlaczego te cyfry są tak ważne? no dlaczego powiedz?
skoro czujesz się dobrze i wyglądasz świetnie?
- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
12 listopada 2013, 15:04
chyba dlatego, ze jak patrze na swoja zdjecia z wakacji (z ta waga, do ktorej daze) to wydaje mi sie, ze bylam troche zgrabniejsza, co nie znaczy, ze uwazam, ze teraz wygladam zle
12 listopada 2013, 21:47
sweet uważam, że powinnaś przestać patrzeć na cyfry, z ręką na sercu!! kochana zacznij więcej ćwiczyć, a ciało się wysmukli
- Dołączył: 2013-07-17
- Miasto: Asgard
- Liczba postów: 1879
13 listopada 2013, 20:21
Witam. :) Odnotowałam mały spadek, ale na razie dieta poszła w odstawkę, bo jestem chora. A co u Was?
- Dołączył: 2013-11-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
13 listopada 2013, 21:14
Hej dziewczyny ! Mi się nie chce cwiczyc nie mam sil po robocie ! :( Rano pocwicze
- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
14 listopada 2013, 09:25
hej:)
u mnie dobrze, chociaż nie chcę zapeszać, bo często tak jest, że jak zachwalam swoja dietę i ćwiczenia to nagle ni stad ni zowąd pojawia się napad na słodycze :(
codziennie ćwiczę 20 min, wiem, że to prawie nic, ale nie mam czasu na więcej
Dziewczyny chętnie bym zobaczyła Wasze menu, ciekawa jestem co jecie, bo ja już nie mam pomysłów i często jem to samo, moje przykładowe menu:
śniadanie; spora grahamka przekrojona na 3 czesci, pierwsza czesc z maslem, druga z serkiem ricotta, trzecia z serkiem kanapkowym i plastrem szynki z indyka, pomidor, 3 ogorki kiszone, kawa z mlekiem bez cukru
II sniadanie; owsianka z truskawka Lowicz + wielkie zielone jablko
obiad: cos ala salatka/potrawka : puszka tunczyka, gotowane jajko na twardo, mala puszka kukurydzy, lyzeczka serka kanapkowego, troche pieprzu (wszystko wymieszane) do tego 20 cieniutkich paluszkow chlebowych z tymiankiem (wydaje sie duzo, ale one sa bardzo cienkie i 200 takich paluszkow chlebowych to 160 kcal) *
kolacja: serek wiejski zmieszany z ugniecionych bananem (pycha :) )
*moj obiad zazwyczaj tak nie wyglada, zwykle jem cos na cieplo typy ryz z warzywami lub piers kurczaka z warzywami
14 listopada 2013, 13:44
ja wczoraj miałam zakrapianą imprezę więc poszalałam :D
- Dołączył: 2013-02-13
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 1079
14 listopada 2013, 19:26
Ja po wczorajszym wf-ie mam zakwasy jak chole ra ale 40 min marszobiegów mam zaliczone i o dziwo wcale nie jestem zmęczona ;d no i full nauki przede mną, kiepsko to widzę ;d