- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
7 października 2013, 08:03
Ja zaczelam od wczoraj, mozecie dolaczyc !
Wszystko polega na tym, ze do Mikolajek czyli 6 grudnia stosujemy diete 1500 kalorii (+ ewentualne cwiczenia)
Podajcie;
*ile wazycie
*ile chcecie schudnac
* wzrost
*cwiczenia, ktore wykonujecie
W tej grupie jemy 1500 kalorii, nie mniej ;) Powolutku np. za niecaly miesiac mozemy dodac 100 kcal
5 listopada 2013, 08:55
no ja CPM mam bardzo wysokie ze względu na aktywność fizyczn ą
- Dołączył: 2013-10-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 248
5 listopada 2013, 11:32
Adriaana napisał(a):
masz tak małe zapotrzebowanie? tak jest okejnie można za bardzo obcinaćnie powinno się więcej niż 500kcal od CPM
Ja czytałam że jak ciąć, to do 30% CPM max.
5 listopada 2013, 12:25
czyli jak ktoś ma 2200CPM to nie powinien zejść poniżej 1600 :D proste
- Dołączył: 2013-10-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 248
5 listopada 2013, 16:06
Adriaana napisał(a):
czyli jak ktoś ma 2200CPM to nie powinien zejść poniżej 1600 :D proste
No u mnie jak policzyłam, to 30% CPM to akurat jest około 500kcal :).
5 listopada 2013, 16:35
widzisz :D ja sobie trochę niestety popsułam metabolizm ;/ teraz bardziej skupię się nad pracą nad nim niż odchudzaniem. kiedy go chociaz trochę podreperuję powinno mi samo spaść z 2 kg :D
- Dołączył: 2013-09-24
- Miasto: opole
- Liczba postów: 832
5 listopada 2013, 18:53
Adriaana a powiedz mi, jak to jest z tym 'popsuciem' metabolizmu? zawsze mnie to ciekawilo.. i jak go naprawic? :)
5 listopada 2013, 20:33
no hmmmm to, że np. jadłam o wiele poniżej CPM a nie chudłam... bo psułam to obżarstwem itp. przechodzenie ze skrajności w skrajność ;/ a naprawianie cóś będę dodawać po 100kcal aż dojdę do ładnej sumki
- Dołączył: 2013-10-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 248
5 listopada 2013, 20:53
Adriaana napisał(a):
no hmmmm to, że np. jadłam o wiele poniżej CPM a nie chudłam... bo psułam to obżarstwem itp. przechodzenie ze skrajności w skrajność ;/ a naprawianie cóś będę dodawać po 100kcal aż dojdę do ładnej sumki
Och, to przede mną (i co gorsza, za mną) niestety to samo :(.
7 listopada 2013, 18:08
co taka cisza? wracam do Was z podkulonym ogonem wracam...
7 listopada 2013, 19:15
ja jestem obecna :D melduję, że u mnie ok