Temat: Klub Szalonych dziwactw-Bądź silna i walcz o swoje!!

Miejsce gdzie się wspieramy i motywujemy

Nie masz motywacji, a Twoja dzienna dawka ruchu ogranicza sie do snucia z kuchni do pokoju i gubienia kalorii piszac na klawiaturze??

To SUPERR!!
ŚWIETNIE TRAFIŁAŚ-Koniecznie WBIJAJ NA TEN WĄTEK!!!



ZAPRASZAM DO KLUBU
łubudubu

REGULAMIN:
1.Ćwiczymy do końca roku-
START: SOBOTA 16.10.2010
Walczymy o tytuł Miszcza i w nagrodę za miszcza spełniamy jedno ze swoich największych i najskrytszych marzeń.

2.Zapisujesz się do wybranej drużyny lub do obu:
Do wyboru:

A-Czas (liczy się każda minuta- codziennie ćwiczysz ile możesz, a pod koniec tygodnia zliczasz minuty-Wygrany otrzymuje jeden z tytułów)

B-Liczba (liczy się każy przysiad, brzuszek, pajac, podskok-zliczasz wszystko a pod koniec tygodnia-czyli w sobotę-podajesz łączny-wygrany tak jak wyżej:P)

Dostępne tytuły: (od najniższego do najwyższego)
1-Lewus
2-Vice leszczu
3-Leszcz
4-Piernik
5-Osiłek
6-Paker
7-Vice Miszczunio
8-Miszcz


W przypadku zapisania się do obydwu drużyn tytuł zdobywasz w tej konkurencji, w której jestes lepsza.

3.Nagrody
Po kazdym tygodniowym zliczeniu punktów:
 
trzy pierwsze miejsca z kazdej drużyny fundują sobie jakies genialne nagrody:-)!!
Mogą to być zarówno zakupy, impreza, jak i zrobienie czegoś szalonego-albo totalny całodobowy relax-wszystko to co sprawi nam największą radość.

READY STEADY GO :P!!
60 minut
ja czasami cwicze 2 razy dziennie, ale wpisuje ten wynik 1;P niewiem czemu tak mam;P niechce mi sie 2 raz liczyc wszystkiego
Pasek wagi
cos czuje zepo dzisiejszej kolacji (znow byłam u babci) jutro nie zobacze 66;P trudno, moze pojutrze;P W sobote chocby skały srały ide na impreze i zamierzam tanczyc ile tylko bede mogła!:P
Pasek wagi

Antalku dajemy dziś czadu!!!!



ja sie czuje jakbym spała xD wstałam o 8,50 poszłam do łazienki zwazyłam sie(67,0), wysiurkałam i stwierdziłam ide do łózka, wlazłam przykryłam łeb kołdra i zasnełam, godz 10 słusze domofon, wstałam otworzyłam,  otwprzyłam drzwi, (babcia) weszłaponarzekała, poszłam do kibelka, wysiurałam sie , zwazyłam (66,8 ;) ) umyłam, ubrałam i wyszłam pomuc babci taszczyc te wszystkie zakupy do domu. w tramwaju ludzie sie jak na czubów patrzyli bo 15 kg kapuchy niosłam + jesdzcze wózek taki mojej babci, taka torba na kółkach:/  I SIE SMIALICHŁOPAKI JAKIES GORĄCE SZESTNASTKI ze bedzie kapucha, a moja babcia jak zwykle  saie  wydarła na cały tramwaj "dopiero bedize własnie" wszyscy w smiech, jaki żal -.- poszłam do babci zjadłam serek wanilinowy, mandarynke tą z tych wikszych i kapucino xD ja niewiem jak to sie pisze. I wiecie co? ciekawa jestem ile teraz mam na wadze. chciałabym zobaczyc  66,9 dalj a nie juz67,0 xD dlatego na nia nie wejde xD
Pasek wagi
wczoraj 70 dzisiaj 65

Buu:-) Wesołego halloween:))
Piątek-60 minut

Sobota-140minut

ja :D piatek0, sobota 0 , niedziela 0;P ale jakis spacer bedzie:P
Pasek wagi
Dzisiaj 70

Dzisiaj podliczamy punkty od niedzieli do wczoraj , a jutro tabelka i  wkoncu rozdanie nagrod i tytułów-zaległe zostaja czyli co niektorzy beda mieli 2 awanse lub 2 nagrody:-)

Ja mam 515 minut
510 minut ;((
Nie pobiłam Vanilki z czasem;(

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.