- Dołączył: 2013-04-09
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 24
22 sierpnia 2013, 00:37
Dla osób, które chcą schudnąć ponad 20 kg.
10 września 2013, 19:40
A ja na kolację piję fervex :) nie no żartyję,kolację już miałam,ale choróbsko u nas w domu panuje ,,,
- Dołączył: 2012-12-16
- Miasto:
- Liczba postów: 242
10 września 2013, 20:51
oj kobietki kobietki,damy radę nie?:):)
swoja drogą czy wasze modele 3d są do was podobne? bo mój ni cholery:) wygladam w rzeczywistosci chudziej- w lydkach talii i udach:)
Edytowany przez queendancing 10 września 2013, 20:53
- Dołączył: 2013-08-20
- Miasto: Sandomierz
- Liczba postów: 873
10 września 2013, 22:13
A ja dzis po pierwszej godzinie Zumby. Rewelacja :-) uwielbiam tańczyć a przy okazji może co nie co stracę? ;-) mam plan 2 razy w tygodniu tylko musze chyba syna brać bo to jest o 19:30 wiec trochę późno aby został sam.
Kiedy ja znajdę czas na bieganie? Jakos nie moge się przekonać do wcześniejszego wstawania np o 5.
Trzymajcie się dziewczyny i dzieki za motywację i wsparcie - jesteście NIESAMOWITE!!!
- Dołączył: 2013-02-11
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 229
10 września 2013, 22:40
Ajvonkaha alee Ci zazdroszczę tej zumby
![]()
Ja dzisiaj wstałam o 5:30 i biegałam 30 minut, rano jest najprzyjemniej
- Dołączył: 2012-02-07
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1078
10 września 2013, 22:40
hej dziewczyny czytam Was codziennie...ale tak nawet nie mam nic ciekawego do napisania
widze że dzielnie walczycie.. Ja codziennie ćwiczę 45min. ale z dietką to juz gorzej...
dziś zrobiłam postęp i kupiłam wagę więc ważę 77,3 kg. przez rok przytyłam 14kg.
cały sierpirń prowadziłam obozy rekreacyjno-sportowe... mimo to i tak prytyłam.. muszę pracować nad tym co jem!!
aaa oto ja na moim rowerku...
życze Wam powodzenia iii będę zagląd
![]()
- Dołączył: 2013-02-11
- Miasto: Ełk
- Liczba postów: 229
10 września 2013, 23:02
Bogna to tak ja, lubie ćwiczyć, ale ciężko z dietą mi wytrzymać, powodzenia
11 września 2013, 07:38
queendancing napisał(a):
oj kobietki kobietki,damy radę nie?:):)swoja drogą czy wasze modele 3d są do was podobne? bo mój ni cholery:) wygladam w rzeczywistosci chudziej- w lydkach talii i udach:)
A gdzież tam, podobne to są jak się coś tam wykupi i wtedy możesz dopasować proporcje i nawet kolor włosów i owal twarzy. Ale po co to komu do szczęścia. :) Moim zdaniem te modele 3D przesadzają. Możecie przecież zobaczyć moje zdjęcia w pamiętniku, na żadnym nie wyglądam tak ohydnie jak w tym modelu. Ale sądzę z kolei, że przy niższej wadze nie będę wyglądać tak ładnie, jak to pokazuje model, bo z moją budową nawet przy wadze 62 kg, którą miałam w 2002 r. nie wyglądałam tak jak to sugerują. Lepiej chyba wrzucać fotki niż się sugerować tymi rysuneczkami Vitalii.
11 września 2013, 07:42
Ajvonkaha napisał(a):
A ja dzis po pierwszej godzinie Zumby. Rewelacja :-) uwielbiam tańczyć a przy okazji może co nie co stracę? ;-) mam plan 2 razy w tygodniu tylko musze chyba syna brać bo to jest o 19:30 wiec trochę późno aby został sam. Kiedy ja znajdę czas na bieganie? Jakos nie moge się przekonać do wcześniejszego wstawania np o 5. Trzymajcie się dziewczyny i dzieki za motywację i wsparcie - jesteście NIESAMOWITE!!!
Ja też zazdroszczę Ci zumby. Tu na mojej wsi (wiem, że Warszawa, ale mieszkam na obrzeżach, więc cała kultura i rozrywka została po tamtej stronie Wisły) jest jakaś zumba, ale o 21.30, poza tym kosztuje 160 zł, a ja teraz nie pracuję. :( Ale coś się pomyśli, bo to taniec i aerobik w jednym, ciekawe połączenie i miły dodatek do callaneticsa. Jakieś zwątpienie mnie dopadło. Odnotowałam sukces, bo zrobiłam ciasto i nawet go nie tknęłam. Dzielnie patrzyłam jak moja rodzinka wsuwa. Ale ciekawe jak by było, gdybym tego dnia była słabsza psychicznie...
Pewnie tak jak zwykle...
11 września 2013, 08:09
Jak mam dać mu na imię? Historię poznacie z pamiętnika.
- Dołączył: 2012-12-16
- Miasto:
- Liczba postów: 242
11 września 2013, 08:36
yo-ann napisał(a):
Jak mam dać mu na imię? Historię poznacie z pamiętnika.
ale słodziak!
Kinio
Baks
Tweety
Muniek
:)
też ostatnio miałam problem z imieniem dla kota,którego znalazłam w lesie w worku nad woda-myslimy ze ktos go chcial utopic.. miał 4 tygodnie:) zwierzat w domu nie wolno bylo nam mieci trzymac-mieszkam w bloku. ale dzisiaj mam oto pieknego kociaka:)
wabi się Fifi:)