- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: New York
- Liczba postów: 587
10 października 2010, 16:45
Dwa lata temu i rok temu, był ten sam wątek. W tym roku usuwam z tytułu to "może".
Tytuł akcji:
ok.10 kg...do świąt...kto się przyłączy?Cel jest ten sam co ostatnio. Zejść do swojej wymarzonej wagi do świąt. Zaczynamy od jutra (ale lista chętnych jest otwarta)
Poprzednie edycje:
ok. 10 kg...może do świąt...kto się przyłączy 2009 ok. 10 kg...może do świąt...kto się przyłączy 2008 ZAPRASZAM! 23 października 2010, 16:04
A ja dziś nie wytrzymałam i weszłam na wagę... I stoi jak zaklęta. Ale na pocieszenie spodnie mi z tyłka lecą więc chyba nie jest tak źle ;) Dziś wyprawa na basen się kroi :)
- Dołączył: 2009-07-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 251
23 października 2010, 17:30
Mi waga ciągle się waha. Dzisiaj było kilka deko w górę, ale to pewnie przez pieczywo, makaron i mnóstwo innych weglowadanó których nie jadłam przez 3 tyg :p Dzisiaj podjadłam małemu braciszkowi kaszkę nestle, ojj pyszności. Ale jutro już wracam do bezchlebowej i niskowęglowej dietki :) Jakoś lepiej się wtedy czuję i mniej jem. Zaraz lecę na zakupy, bo moja lodówka straszy samymi niedietkowymi rzeczami ;p
23 października 2010, 19:03
To jutro odnotowujemy wagę!:D
23 października 2010, 21:38
Basenu nie było, ale za to pobiegałam :) ciekawe czy jutro waga będzie dla mnie łaskawsza ;)
23 października 2010, 21:45
Ja niestety jutro nie dam rady odnotowac wagi ;-( Ale podaje dzisiejszą: 65,9 kg :) Od przyszłego tygodnia będę już miała wagę, więc na zawołanie będę się ważyc dla was ;* :)
24 października 2010, 05:50
Moja 79,7 :D
Powitanie 7!!!:D
24 października 2010, 07:33
Do świąt zostało mi 6,5kg:) z 10
Mam nadzieję , że dam radę:)
24 października 2010, 09:36
GRATULUJE! Tobie waga spada jak szalona! :D
- Dołączył: 2009-03-10
- Miasto: New York
- Liczba postów: 587
24 października 2010, 10:26
Gratuluję! Na wagę czekam do wieczora ( powiedzmy, że do 20 ), a potem pojawi się tabelka z odnotowanymi spadkami (:
- Dołączył: 2010-09-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 208
24 października 2010, 11:52
U mnie najpierw spadło do 93,9 a teraz znowu wzrosło do 94,5 niestety ; (
załamać się można...