Temat: Do grudnia - 15 kg ;) Zapraszam!

Grudzień - wiadomo, czas spotkań rodzinnych, blisko do Sylwestra, a potem to już Nowy Rok, coś się kończy, a coś zaczyna....

Tak bardzo bym chciała, żeby przyszły rok był pozbawiony ciągłego myślenia o diecie, trwania w stanie, który przypomina depresję dwubiegunową ;)
Ostatnie pół roku przebiegło metodą prób i błędów. Teraz już wiem na co mnie stać, na co mogę sobie pozwolić i jak utrzymać to wszystko w ryzach ;) Jednak potrzebuj wsparcia, potrzebuję Was! ;)

Kto się przyłączy do wariatki, która w lipcu myśli o Sylwestrze? ;]
Pasek wagi
Jak to czego? Spadków!! :D
Pasek wagi
ale jakich spadków :D mam nadzieję, że po miesiącu już będą efekty
Kiedys stosowałam tą dietę, ale wytrzymałam tydzień.. schudłam cos około 1 kg, a wydawało się, że więcej, bo cały czas miałam płaski brzuch nawet jak cos zjadłam;) ale nie wytrzymałam już dłużej, ciężko nie łączyć białka z węglowodanami..
Po miesiącu na pewno będą efekty ;)
oo, tygodniowo 1 kg! Pocieszyłaś mnie, bo trudno mi nawet ten 1 kg/tydz schudnąć ćwicząc codziennie :(
Oj mi też jest ciężko nawet ten 1 kg miesięcznie schudnąć czasem ;/
tez dużo ćwicze, ale też dużo jem ;p kuurde gdybym tak trzymała się diety to było cudownie ;)
a ja właśnie jem tyle ile trzeba, często, ale mało :(
może problem jest w tym co jesz? za mało białka np. albo Twój organizm się przyzwyczaił do ilości jedzenia, która spozywasz..;/
jeśli się przyzwyczaił to kiepsko, bo mniej nie chcę jeść :( popróbuję z białkiem

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.