- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
27 lipca 2013, 10:32
Grudzień - wiadomo, czas spotkań rodzinnych, blisko do Sylwestra, a potem to już Nowy Rok, coś się kończy, a coś zaczyna....
Tak bardzo bym chciała, żeby przyszły rok był pozbawiony ciągłego myślenia o diecie, trwania w stanie, który przypomina depresję dwubiegunową ;)
Ostatnie pół roku przebiegło metodą prób i błędów. Teraz już wiem na co mnie stać, na co mogę sobie pozwolić i jak utrzymać to wszystko w ryzach ;) Jednak potrzebuj wsparcia, potrzebuję Was! ;)
Kto się przyłączy do wariatki, która w lipcu myśli o Sylwestrze? ;]
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
1 sierpnia 2013, 15:33
lola7777 napisał(a):
Ja tez sie nie przenosze...nie lubie zamknietych grup,zawsze sie rozwalaja..tu mi dobrze.... Bede kiedy bede ,a jak nie bede to wpadnie zawsze ktos nowy i bedzie zycie....nie lubie zamknietych przestrzeni:).... Justyna, ja wiem,ze My pociagniemy ten watek do grudnia na bank:).....z odchudzaniem bedzie pewnie roznie...ale bedziemy tu nie?
Pewnie, że pociągniemy! ;D A że z odchudzaniem będzie różnie, to bardziej niż pewne ;)
Przyroda....
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
1 sierpnia 2013, 15:41
Przyroda,pisikusy ,lenistwo.....norma:)
1 sierpnia 2013, 15:53
Ja pozwolę sobie nie zgodzić się ,że to przyroda :P ja tam dziko żyjących np.saren grubych nie widziałam. Ale lenistwo i psikusy to niestety tak.
Edytowany przez levitacja 1 sierpnia 2013, 15:54
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
1 sierpnia 2013, 15:54
To my jesteśmy leniwe?? Pierwsze słysze! ;]
Levitacja - racja, racja - chciałam napisać, że np takie misie pulchniutkie są, ale... cóż... średnio aktywne tez ;D
Edytowany przez kawonanit 1 sierpnia 2013, 15:57
1 sierpnia 2013, 16:01
kawonanit napisał(a):
To my jesteśmy leniwe?? Pierwsze słysze! ;]Levitacja - racja, racja - chciałam napisać, że np takie misie pulchniutkie są, ale... cóż... średnio aktywne tez ;D
jaki ładny rym eh.. misie to chyba dużo futra mają, mój kot niby też gruby, a jak go wodą polać to,aż strach patrzeć. Pewnie pod biegunami zwierzęta i ludzi mają więcej tłuszczyku ,żeby przeżyć np. Eskimosi. Ale my strefa umiarkowana. ;)
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
1 sierpnia 2013, 16:06
E nie, no co Ty, miśki strasznie duże są ;) Skądś ta ich wielka siła i waga się bierze ;)
1 sierpnia 2013, 16:13
Nie macałam miśka, nawet na żywo nie widziałam..nie wiem czy to tłuszcz u nich nadprogramowy ;) Chyba tylko do spania zimowego. Racja, są duże zwierzaki, ale same się nie doprowadzą do takiego stanu jak niestety niektórzy ludzie.Żeby nie mogły chodzić. :(
1 sierpnia 2013, 16:14
Jak tam dziewczyny, ćwiczyłyście cos dziś?
Kasia widzę po treningu;p A mi się tak nie chce ehh ![]()
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
1 sierpnia 2013, 16:20
lola7777 napisał(a):
Nie lubie was:(
Co jest? :*
levitacja napisał(a):
Nie macałam miśka, nawet na żywo nie widziałam..nie
wiem czy to tłuszcz u nich nadprogramowy ;) Chyba tylko do spania
zimowego. Racja, są duże zwierzaki, ale same się nie doprowadzą do
takiego stanu jak niestety niektórzy ludzie.Żeby nie mogły chodzić.
:(
Prawda, nie ma co nawet porównywać ;)
szmaragdy2211 napisał(a):
Jak tam dziewczyny, ćwiczyłyście cos dziś? Kasia widzę po treningu;p A mi się tak nie chce ehh
Eee nie, jakoś tak mi dzisiaj nie wyszło... Rano nawet miałam chęci, ale zajęłam się czym innym, a potem to już mi przeszło... Oj, nie lubię ćwiczyć :(