Temat: 20kg

Ja dzisiaj odkryłam że zeszłam z rozmiarówki XL/L góra na M/L : ) Dodatkowo w dole z 31/32 na 30 ! :D Jupiii! :)

ohho to super!!!!!! u mnei najtrudniej zejsc w biodrach..... bluzki nosze mniejsze, ale spodnie to juz klopot nie mowiac ani slowa o kupieniu rurek

Mi na łydki nie chciały wejść, wiesz? Strasznie na siłę je wciągnęłam trochę (29 strasznie na siłę) ale u góry ledwo już co sięzapiełam, więc uważam że jeszcze rozmiaru 29 nie osiągnęłam do końca ; ) Trochę mnie podbudowały te zakupy i wgl. dzisiejszy wyjazd! ; )

ja z lydkami mam do tej pory problem. strasznie wolno chudna i wgle cale nogi. tak samo mam ze bluski mam mniejsze itp a nogi stoja w miejscu caly czas. chyba nie doczekam sie mniejszego rozmiaru

łydki najgorsze i tyle : ( szkoda, bo to jedna z najwidoczniejszych części ciała! : (

no wlasnie i chyba kazda dziewczyna chcialaby miec zgrabne i smukle nogi a tu dupa;/

Może po diecie, przecież tam też jest ulokowany tłuszcz, chociaż w części powinien się spalić, może po diecie będą smukłe i zgrabne, nie wiem. Dzisiaj znowu podejście głodówka, mam nadzieję, że tym razem mi się uda! A od poniedziałku wkraczam w 2 tygodniowy plan - płatki fitness na śniadanie i jabłko do szkoły. Oczywiście, jeżeli będę miała więcej lekcji to wtedy dołożę sobie coś tam do tej szkoły jeszcze ; ) a na obiad kurczak na teflonie lub ryba w folii i surówki, czyli standard. Trzeba się ostro wziąć za siebie, aby nie stracić osób, które są ważne, no przynajmniej dla mnie! ; ) Nikusiaa, a u ciebie jak tam, coś się rusza? : ) Dreamer 17, a u ciebie? :)

niby sie rusza, no sam pasek na to wskazuje ale niestety minimalnie. ciut centymetrow zlecialo ale tez nie za duzo

u mnie dzisiaj ok 200 ml soku + kasza gryczana i kurczaczek za chwile ; ]

a ja zjadlam u siebie obiad i chlopak mnie zaprosil na drugi xD