Temat: od jutra tracimy 5 kg. zbieram chetnych!! : )

ja byłam wczoraj na rowerze, mimo nie pogody :P

Cześć dziewczęta :D z radością do Was dołączę - dobrze by było się pozbyć tych 5 kilo.... na start :D
Ostatnio się bardzo staram. Stosuję dietę (ig) i robię 30 days shred + inne - np. kilka dni robiłam też six pack in 6 weeks, wczoraj zaczęłam wyzwanie 30 dniowe z przysiadami. Niestety jestem w stresie odrobinę, bo zaraz weekend. Nie zrozumcie mnie źle- bardzo się cieszę z tego weekendu, ale niestety zawsze wtedy mi trudniej. A tu jakiś alkohol wpadnie, albo jakieś jedzenie znaaaacznie niepasujące do diety i jakoś trudniej się wziąć do ćwiczeń. Obym nie zawaliła tym razem :/

Kasiachochlikow witamy ;D

Nie przejmuj się na zapas, ja zazwyczaj w każdy weekend co najmniej jedno piwo piję i nic się nie dzieje. W tym tyg wypiłam 2 dodatkowe, w weekend pewno kolejne 2 wpadną!

Ja też już dzisiaj na czczo nie jestem, a się nie ważyłam, więc proponuje wagę podać jutro, jeszcze przed śniadaniem ;))

kurcze dziewczyny, dzisiaj ważenie !!Na Boga zapomniałam, zważę się jutro rano. A jak u Was z wagą ?

a u mnie bez zmian, tez zapomnoałam 58,2

u mnie mały spadek (ale ważne że spadek) , 70,5 ... myślałam że będzie lepiej  ale może dlatego, że jeszcze na tronie nie siedziałam dzisiaj . Zobaczymy za tydzień, czy zobaczę upragnioną 6 Z PRZODU 

A u mnie wzrost:( 53.1 ale to jeszcze wynik czwartkowego obżarstwa, no i troche tez przystopowalam z ćwiczeniami. Wczoraj juz bylo ok poćwiczyłam, ale ten brzuch nie daje mi spokoju. Dzisiaj ide do apteki i zaczynam kuracje. Zostalo nam dziewczyny 4 i pol tyg jak dobrze licze;)

Ja dzisiaj rano 57,4 kg, więc troszkę poszło w dół ;D