- Dołączył: 2012-12-04
- Miasto: Nowy Targ
- Liczba postów: 86
9 czerwca 2013, 01:24
Dupa rośnie już od dawna.
Przez to stałam się niezgrabna.
Cellulitu wciąż przybywa.
A ja na to: "No cóż! Bywa."
Kiedy widzę swe odbicie,
Płaczę, szlocham: Co za życie?!
Z załamania składam ręce,
I przysięgam: Nigdy więcej!
Jutro już zaczynam ćwiczyć,
I kalorie zbędne liczyć.
Na tym jednak poprzestaję,
I do kuchni się udaję.
Gdy już waga alarmuje,
Na ćwiczenia czas znajduje.
Robię brzuszki, robię stale.
Po nich czuje się wspaniale.
Będę miała talię osy.
Twarde mięśnie jak kokosy.
A od jutra też przysiadki,
By mieć dupę jak z okładki.
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
10 czerwca 2013, 23:55
O nie nie, mi się ten wątek bardzo podoba,
a dieta to tego wierszowania osnowa ;)
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
11 czerwca 2013, 00:01
Wierszowanie moja mobilizacja jest wielka
wiec do cwiczen czesto mykam
by ma dupcie miec malenka :)
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 219
11 czerwca 2013, 00:24
U mnie dzisiaj z dietą kiepsko
bo kupiłam sobie pesto
które jakoś szybko znika
z półpełnego już słoika
A do tego żółty serek (mmmmm....)
...i wyglądam jak serdelek!
kilo dziś na wadze więcej
ja już załamuje ręce
Przyda mi się pocieszenie...
Może coś na rozgrzeszenie?
odpuściłam dziś ćwiczenia
koło mam do nadrobienia
no i uczyć mi się nie chce
ale już po kawkę pędzę
bo być trzeba pobudzonym
aby stać się nauczonym
jutro trzeba się ogarnąć
aby w kluskę znów nie zabrnąć
ładnie sobie dietkę trzymać
aby fałdek już nie skrywać :)
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
11 czerwca 2013, 01:05
Żadna kluska! Ma być piękna laska,
co zazdrośnikom po mordzie natrzaska
![]()
Ja też jeszcze piszę - trzymajmy się razem!
I chociaż czasem mam ochotę otruć się gazem,
nie zwątpię w moją magisterkę i piękną figurę,
z radości będę tańczyć i kupię sobie rurę!
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
11 czerwca 2013, 01:12
16 scie stron? To prawie jak tom:)... Macie niezlego jobla i duze szanse na nobla:) ja czarnym humorem prawie,bo bardzo dobrze sie bawie:) z dieta u mnie ujowo,a mialo byc kolorowo....zaczne od jutra jak zawsze i wsadze pieroga w paszcze....ja juz tak dluzej nie moge,odrabie se chyba noge!!!!
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
11 czerwca 2013, 01:14
O z ta rura to pomysl wymiata! !! Streszczaj sie zblizamy sie do lata:) moze na wlasnym weselu zatanczysz dla par wielu...?
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
11 czerwca 2013, 01:17
Tańczyć przy rurze mogę dla męża,
co sam siebie w innych czynnościach nadwyręża.
Nie będę tańczyć przy ludziach, co za mowa!
Ta rura musiałaby być chyba tytanowa.
To dawaj, odrąbiemy sobie po nodze,
mniej kilo na wadze zobaczymy obie,
będziemy przez świat na jednej nodze skakać,
z radości nad wagą płakać.
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
11 czerwca 2013, 01:38
Ty...poetka...jal tam Twoja galaretka?
- Dołączył: 2011-01-05
- Miasto: Fc
- Liczba postów: 6053
11 czerwca 2013, 01:40
Coz za gadanie??O jakich nogach?
By wazyc mniej zapomnijmy o pierogach!
I o ciasteczkach , pierniczkach, paluszkach
I juz niedlugo w mniejszych bedziemy ciuszkach!
A co do rury to pomysl ciekawy
chyba zakupie, tak dla zabawy!
By memu lubemu sexy tance serwowac
a przy okazji miesnie me trenowac!
:)
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
11 czerwca 2013, 01:44
Czeka w lodówce na jutrzejszy posiłek,
nie pozwoliłam sobie ani na mały gryzek!
Za to po głowie chodzą dowcipy makabryczne,
zamiast magisterki pisać strony liczne.
Kitia, dobry pomysł, dobra sprawa,
dla obojga radość i zabawa :D
Lolu, czyżbyś Ty mieszkała w Belgii?
Tam mój chłop ogląda kartofelki :)
Edytowany przez Nikki23 11 czerwca 2013, 01:47