Temat: Wieczorna głupawka-Twórczość własna-M. i A.

Dupa rośnie już od dawna.
Przez to stałam się niezgrabna.
Cellulitu wciąż przybywa.
A ja na to: "No cóż! Bywa."
Kiedy widzę swe odbicie,
Płaczę, szlocham: Co za życie?!
Z załamania składam ręce,
I przysięgam: Nigdy więcej!
Jutro już zaczynam ćwiczyć,
I kalorie zbędne liczyć.
Na tym jednak poprzestaję,
I do kuchni się udaję.
Gdy już waga alarmuje,
Na ćwiczenia czas znajduje.
Robię brzuszki, robię stale.
Po nich czuje się wspaniale.
Będę miała talię osy.
Twarde mięśnie jak kokosy.
A od jutra też przysiadki,
By mieć dupę jak z okładki.

Mieszkam w tym flamandzkim kraju,dla mnie tutaj tak jak w raju:) domek tutaj se kupilam i tu teraz bede zyla:) jem slimaki no i zaby, oczywiscie dla zabawy...Tesknie trche za ojczyzna,moje serce jest juz z blizna:) i rodziny mi brakuje,czasem sobie poplakuje:)
Pasek wagi
Rozumiem, że tęsknisz często,
ale ja także o wyjeździe myślę gęsto.
Jak ze znalezieniem pracy mi się tutaj nie powiedzie,
wyjedziemy z mężem i zjawimy się u Ciebie na obiedzie
Pasek wagi
O a pierdole!.....:) bedziecie spac w stodole:)...przywiezcie,kartofli,kielbasy i mleka Lola tu na Was czeka:).... Goscinna ja jestem jak Polka:) ..wezcie duzo wszystkiego,najlepiej w workach:))))))
Pasek wagi
Dobrze, zimnioka Ci przywieziemy,
w zamian w workach ojro zabierzemy
Pasek wagi
Tos mnie zaskczylas?pazernas moja mila.jełra Ci sie zachcialo? A złoty to za mało?
Pasek wagi
Ucz sie Nikki moja mila ide spac i bede tyla:)jutro pewnie sie spotkamy no to sobie pogadamy:)..... Ja juz jestem niewyspana ,jutro przeciez biegam z rana:) ....
Pasek wagi
Ach, ach, taka materialistka straszna ze mnie,
nic, tylko o luksusów myślałabym kupnie.
Będę się kąpać w pieniądzach, a co!
Tylko najpierw muszę trafić szóstkę w lotto.



W takim razie dobranoc, życzę snów kolorowych,
ja jeszcze trochę popiszę, będę miała to z głowy.
Porymujemy jeszcze jutro - a nie, to już dzisiaj się liczy!-
spotkasz mnie na vitalii, pędząc czas w tej dziczy.
Pasek wagi
Jak o wyjazdach juz gadamy
to do Wloch was zapraszamy!
nad morze mam blisko
tylko odchudzmy swe dupisko
I w bikini, hop do wody
zajadajac wloskie lody :)

Dziękuję pięknie za zaproszenie!
Kiedyś byłam we Włoszech, lecz to jak oka mgnienie
minęło mi szybciutko. Ale zabrałam cudowne pamiątki,
wspomnienia, i marzę, żeby jeszcze raz włoskie pozwiedzać zakątki.

Nowy dzień się mnie dobrze nie nastraja, choć się dopiero zaczyna:
ten ciągły deszcz to tego przyczyna!
Ja nie lubię zimy, jesieni,
liczyłam, że coś się zmieni.
A nie tylko grad, ulewy, burze i pora deszczowa-
takie lato niech się przy jesieni schowa :(

Pasek wagi
Ja sie chetnie do Wloch przejade,przywioze belgijska czekolade:)... A moze to pomysl chory? Lepiej jesc pomidory:)..nad morze stere rury? Ja wole jechac w gory:)...nikki u nas tez padalo lecz do Was to polecialo...znad Morza polnocnego wprost do Baltyckiego....ja lubie zime i owszem,mnie bocian nie przyniosl na wiosne:) jestem zahartowana ,bo w zimie wychowana:)..jak te wierszyki skladam,to duzo o sobie gadam:)....poznac mnie jepiej mozecie,niz w realnym swiecie:)
Pasek wagi
Dokładnie tak, Kochana,
rację masz już od rana.
Żeby dobry rym znaleźć,
odkryć o sobie prawdy trzeba kawałek ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.