Temat: 6tkowa akcja JESIEŃ 2010 dla wytrwałych 18.09-18.12

Przed nami SZCZĘŚLIWA TRZYNASTKA!

 

!!! OSTATNIA W TYM ROKU !!!




6-tkowa AKCJA  cała jesień!!!

18 września - 18 grudnia 2010




Jeśli:

1.    masz za sobą kilka miesięcy redukowania się i do celu brakuje już niewiele,
2.    planujesz w najbliższych tygodniach osiągnąć wymarzoną „wagę idealną”,
3.    chcesz zobaczyć „6 z przodu” lub zmniejszyć cyfrę „za 6tką”,
4.   jesteś sympatykiem „6tkowych akcji”

to znaczy, że ten wątek jest dla Ciebie!




CEL 6tkowej akcji (13 tygodni) nr 13:

zrzucić MINIMUM 6 kg

 

Zapisy do 19 września 2010 do godz.23:59

Ważymy się w soboty i podajemy wagę na forum, wypełniając ankietki.

 

JAK SIĘ ZAPISAĆ?

zgłaszasz się w tym wątku wpisując swoją aktualną wagę (najlepiej z dnia 18 września)

 

ANKIETA COTYGODNIOWA

1. waga aktualna:

2. zmiana od poprzedniego pomiaru:

3. poziom zadowolenia (-10 do +10):

4. komentarz: 


 

O przyjęciu na listę decyduje pierwszeństwo zgłoszeń. Nie dotyczy to uczestników poprzednich „6tkowych akcji” ;p

 

INFo: Dla NOWYCH uczestników:

Wasza waga startowa powinna być z przedziału 75-65kg w pozostałych przypadkach o przyjęciu  zadecyduje grupa :)

 

 

TRZYNASTKA MUSI BYĆ SZCZĘŚLIWA :)))

 

Pasek wagi
heheh przynajmniej mam towarzysza do kawki! :)
Pasek wagi
No to ja się poczęstuję waszą kawusią dobrze? Bo mam taką ochotę... a przy pierwszej jest bezik... OMG - nie kuście kobiety, bo mój ser biały z papryką i cebulką traci na wartości:))
a ja zamiast kawki miałam dziś z rana ochotę na BARSZCZYK z mojego ulubionego koncentratu (nie powiem jakiego, bo wczoraj spotkałam na forum spamera od mrożonek ;) i teraz MI NIEDOBRZE! łeeee, nie wiem, co się stało :(
Pasek wagi
no tak, barszczyk z rana :) nie umiałabym chyba go wypić:))
Witam Was w ten straszny dzień. U mnie leje i wieje. A tak wogóle to mam dzisiaj jakiś depresyjny nastrój, dalej nie mam pracy i chyba to mnie najmocniej dobija. Dzisiaj zaplanował sobie już jadłospis na cały dzień i mam nadzieję że uda mi się go trzymać.
Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia
Pasek wagi
ten deszcz od was doszedł dziś i do mnie... aż miło posiedzieć w pracy hyhy......
Ja też Aju chcę do cytrynowych żółtków...

Pasek wagi
Akwarelko, co ja poradzę, że się na barszczyk zaśliniłam z rana? ;) A teraz mi niefajnie, ale poprawiłam sobie trochę nastrój w ten szary dzień, bo właśnie wróciłam od fryzjera :)
Ale przynajmniej może apetyt mnie nie dopadnie dziś po tym barszczyku...
Na obiad zupa przecierowa jarzynowa (bez mięsa) i ryż brązowy z azjatyckimi warzywami z patelni. I chlebek na zakwasie rośnie - na pewno wieczorem kromala na ciepło z masłem zjem :) Z ruchem może być kruchu, bo zimno i leje, ale brzuszki domowe zrobię w dwójnasób :)
Pasek wagi
ja na obiad mam barszczyk i krokieta, a , że mało było to zjadlam jeszcze  bitkę i gałeczkę ziemniaków,tak na smak
Pasek wagi
teraz piję kawę a na kolację będzie jogurt, chyba, że będę głodna to posilę się pomidorkiem z cebulką ,zawsze najwięcej jem do poludnia
Pasek wagi

Hej kobietki.

A u mnie... slonko swieci. Normalnie po szkole lece z dziecmi na dlugi spacer, zeby nacieszyc sie pewnie juz ostatnimi promykami i naladowac baterie.

.

troche lata i slonka dla wszystkich :)

 

A' propo chleba na zakwasie, udalo mi sie tez go wyhodowac, tylko jeszcze chlebek kiepskawy mi wychodzi. Dzisiaj kolejna proba, moze sie uda w koncu.

 

.

milego dnia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.