Temat: Grupa wsparcia dla filigranowych.

Poszukuję osób o wzroście poniżej 160 cm. :)

Czy znajdę chętne osoby do wspólnych pogaduszek i wzajemnego wspierania się? 

Jaki jest wasz cel wagowy? A może rzuciłyście wagę w kąt i zwracacie uwagę na obwody? Jaki macie typ figury? :)

Ja mam niecałe 154 cm wzrostu. Mój cel to 48 kg, ale szczerze mówiąc głównie zwracam uwagę na kształt i jędrność ciała. 

Pozdrawiam i zapraszam. ;)
O matko, właśnie z ciekawości policzyłam wczorajszy jadłospis i wyszło mi na spokojnie 3200 kalorii... Chyba mam tasiemca....
ciesz się ze tak wyglądasz :( ja po 3200 to bym chyba do razu miała + pól kilo na wadze .... Co za niesprawiedliwośc ;/ a moja waga to coś mnie nie lubi, ostatnio wpadek wiekszych nie było (raz 2900 raz 2200 - ale jedną z nich zaćwiczyłam całkowicie hehe) a mam zamiast 51,0 to 51,7 kg dzisiaj rano na wadze ... mam nadzieję ze to spadnie mi z powrotem ! I jak ja mam zwiększać kalorie jak mi waga leci w górę hehe

hotlikefire napisał(a):

O matko, właśnie z ciekawości policzyłam wczorajszy jadłospis i wyszło mi na spokojnie 3200 kalorii... Chyba mam tasiemca....


a wypisz z ciekawości co jesz :P bo moze same warzywa itd ;P
Śniadanie:
 3 kromki pełnoziarnistego chleba z masłem, jedna z twarogiem i miodem , druga z serem żółtym, pomidorkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem i jajkiem, trzecia z sałata, szynką, ogórkiem, pomidorem i kiełkami, do tego 2 kiwi i świeży sok z pomarańczy

Drugie śniadanie:
 taki przekładaniec w pucharku: pokruszone herbatniki, masa kajmakowa, banany, bita śmietana, orzechy laskowe i tak kilka warstw
a do tego pomarańcz

Obiad:
  porcja pierogów ruskich z cebulką

Podwieczorek:
koktajl na maślance z truskawkami i bananem  plus drożdżówka i winogrona

Kolacja:
pasta z makreli i sera białego z 2 kromkami chleba, sałatka z pomidora, połowy ogórka, rzodkiewki, skropione cytryną

W tym drugie śniadanie i podwieczorek były rozłożone w czasie :)

hotlikefire napisał(a):


Śniadanie:  3 kromki pełnoziarnistego chleba z masłem, jedna z twarogiem i miodem , druga z serem żółtym, pomidorkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem i jajkiem, trzecia z sałata, szynką, ogórkiem, pomidorem i kiełkami, do tego 2 kiwi i świeży sok z pomarańczy  około 650 kcal

 Drugie śniadanie: taki przekładaniec w pucharku: pokruszone herbatniki, masa kajmakowa, banany, bita śmietana, orzechy laskowe i tak kilka warstwa do tego pomarańcz  400 kcal

 Obiad:  porcja pierogów ruskich z cebulką na oko   z 600 kcal

 Podwieczorek:koktajl na maślance z truskawkami i bananem  plus drożdżówka i winogrona  600 kcal

 Kolacja: pasta z makreli i sera białego z 2 kromkami chleba, sałatka z pomidora, połowy ogórka, rzodkiewki, skropione cytryną 300 kcal

W tym drugie śniadanie i podwieczorek były rozłożone w czasie :)
 

eee no to super dzien ;D smakowity ;P a kalorycznie faktycznie dużo ale chyba nie aż 3200 kcal, ale z 2500 kcal było na pewno :) wiesz tak na oko policzyłam :P jako ze licze od 6 lat dzien w dzien to juz nie sprawdzam w tabelach bo wiekszość jest w głowie, licze na oko nie znając wielkości porcji bo tak tylko orientacyjnie liczyłam :)
a może Ty co dziennie ze 4 godziny cwiczysz :P to by wyjaśniało Twoją sylwetkę :P

monika20monika napisał(a):

hotlikefire napisał(a):

Śniadanie:  3 kromki pełnoziarnistego chleba z masłem, jedna z twarogiem i miodem , druga z serem żółtym, pomidorkiem, rzodkiewką, szczypiorkiem i jajkiem, trzecia z sałata, szynką, ogórkiem, pomidorem i kiełkami, do tego 2 kiwi i świeży sok z pomarańczy  około 650 kcal Drugie śniadanie: taki przekładaniec w pucharku: pokruszone herbatniki, masa kajmakowa, banany, bita śmietana, orzechy laskowe i tak kilka warstwa do tego pomarańcz  400 kcal Obiad:  porcja pierogów ruskich z cebulką na oko   z 600 kcal Podwieczorek:koktajl na maślance z truskawkami i bananem  plus drożdżówka i winogrona  600 kcal Kolacja: pasta z makreli i sera białego z 2 kromkami chleba, sałatka z pomidora, połowy ogórka, rzodkiewki, skropione cytryną 300 kcalW tym drugie śniadanie i podwieczorek były rozłożone w czasie :)
 eee no to super dzien ;D smakowity ;P a kalorycznie faktycznie dużo ale chyba nie aż 3200 kcal, ale z 2500 kcal było na pewno :) wiesz tak na oko policzyłam :P jako ze licze od 6 lat dzien w dzien to juz nie sprawdzam w tabelach bo wiekszość jest w głowie, licze na oko nie znając wielkości porcji bo tak tylko orientacyjnie liczyłam :)


nie wiem, wpisałam w jakiś kalkulator bo ja się na kaloryczności nie znam i mi wyskoczyło że 3200 jest:)
tak czy tak dużo :P a jesz tak co dziennie ? no i co ćwiczysz i ile ;P 

monika20monika napisał(a):

tak czy tak dużo :P a jesz tak co dziennie ? no i co ćwiczysz i ile ;P 


tak, ja ogólnie zazwyczaj jem bardzo podobnie, no i najczęsciej dochodzą do tego słodycze (teść pracuje w wawelu i na moje nieszczęście zawsze mamy w domu olbrzymie siaty cukierków i czekolad :P). A ćwiczenia to basen raz w tygodniu i tyle...
no to pozostaje mi zazdrościć i tyle :P 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.