Temat: Odchudzanie czas zaczac! waga 90-100 kg zmienmy sie na 50/60 kg

Zapraszam wszystkich, zwlaszcza bardzo otyle kobiety, badz te z nadwaga (bo sama taka mam) do milej pogawedki o odchudzaniu. podzielmy sie nasza wiedza na temat odchudzania i wspierajmy sie w tej drodze o lepsza ja. goraco wszystkich zapraszam do tej grupy!

Izzuchna napisał(a):

to ja też chętnie się przyłączę :]

 

witaj

no tak... z tym, że brzuszki są na budowanie mięśni a nam... konkretnie mi zależy bardziej na spalaniu wrednego tłuszczyku

axaxa napisał(a):

no tak... z tym, że brzuszki są na budowanie mięśni a nam... konkretnie mi zależy bardziej na spalaniu wrednego tłuszczyku

 

ale brzuszki mi tez pomagaja schudnac i spalaja tluszczyk! Wlasnie skonczylam skakac na skakance 400 skokow i zrobilam 100 brzuszkow. i sadze ze jutro rano na czczo waga mi pokaze rowno 93,00 kg.

dziewczyny jestescie? ja wlasnie skonczylam cwiczyc, wypilam kawke i moglabym z Wami popisac.

Hej, widzę że tutaj się nieźle rozkręciło ;)

chcesieodchudzicc - jak ty dajesz rade 2h na rowerku ??? Mi po 15 min sie nudzi jak diabli :/

A w ogóle wystartować nie mogę - od 13 stycznia do teraz przybyło ponad 7kg :( 
Dziś mi na wadzę mignęło nawet 100,1kg ale zeszło na 99,7kg ... 

Dramat jakiś - i sama jestem sobie winna ...

New.Born.Now. napisał(a):

Hej, widzę że tutaj się nieźle rozkręciło ;)chcesieodchudzicc - jak ty dajesz rade 2h na rowerku ??? Mi po 15 min sie nudzi jak diabli :/A w ogóle wystartować nie mogę - od 13 stycznia do teraz przybyło ponad 7kg :( Dziś mi na wadzę mignęło nawet 100,1kg ale zeszło na 99,7kg ... Dramat jakiś - i sama jestem sobie winna ...

 

New.Born.Now. dla mnie rower to przyjemnosc bo poprostu tylko trzeba to lubic robic. ja lubie cwiczyc, wiec mam polowe sukcesu za soba. New.Born.Now a od czego tyle utylas? ja utylam po zimie, mniej ruchu, wiecej jedzenia i sie stalo - utylam, ale teraz jest wiosna i idzie lato - wakacje,wiec zapragnelam byc szczuplejsza, a aby to osiagnac trzeba pracowac - dieta i cwiczenia!

Ale na rowerze moge jezdzic - tyle ze wole w terenie. Ale na stacjonarnym .. no sama nie wiem ... 

A przytyłam poczatkowo - złamane serce, a jak już się spasłam to jakoś już sama nie wiem .. chyba mnie dopadło takie "i tak już się spasłam więc co za różnica " .. :/na przełomie grudzień stycznie mi jeszcze jako tako szło a później coś we mnie pękło i zalewa i nie potrafię się ogarnąć już :(

New.Born.Now. napisał(a):

Ale na rowerze moge jezdzic - tyle ze wole w terenie. Ale na stacjonarnym .. no sama nie wiem ... A przytyłam poczatkowo - złamane serce, a jak już się spasłam to jakoś już sama nie wiem .. chyba mnie dopadło takie "i tak już się spasłam więc co za różnica " .. :/na przełomie grudzień stycznie mi jeszcze jako tako szło a później coś we mnie pękło i zalewa i nie potrafię się ogarnąć już :(

 

i co teraz zrobisz? ile aktualnie wazysz?

Teraz w tej chwili nic nie robię.
Wczoraj kilka godzin sprzątałam dom po malarzu(odkurzanie, dźwiganie, bieganie po schodach) i do dziś mnie strasznie nogi bolą - a najbardziej kostki. Jeszcze wczoraj mnie strasznie okolice krzyża bolały.
Dziś rano dobrze się czułam ale pojechałam zrobić sobie małą wycieczkę i znowu - ból w kostkach. :(
Waga po wycieczce dziś - stanęło na 99,7kg :/
New.Born.Now moge cos ci powiedziec? sluchaj mam taka sprawe ze dzisiaj jest 48 dzien jak nie mam okresu i zastanawiam sie dlaczego tak dlugo go nie mam.......jak myslisz dlaczego? i co teraz powinnam z tym zrobic?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.