Temat: Odchudzanie czas zaczac! waga 90-100 kg zmienmy sie na 50/60 kg

AgnieszkaNapi może za stara jestem ale nic nie rozumiem z tych Twoich cwiczen co piszesz. ja robie ćwiczenia standardowe - bieganie, skakanka, spacery, wyskoki do góry, basen............

a ile w tej chwili wazysz?? to AgnieszkaNapi do boju! starajmy się jak najwięcej zrzucić, ja do wakacji, a Ty do Twoich urodzin

ale o i tak dobrze, poj kilo tygodniowo to dużo! ja obecnie waze 93 kg i teraz moim pierwszym celem jest zejście na 92 kg, chce na 18 czerwca na dzień mojego wyjazdu na wczasy wazyc rowne 90 kg (musiałabym - 3 kg w 1 miesiąc schudnąć - przy intensywnych ćwiczeniach jest to do zrobienia). nawet by mi się snilo zobaczyć "osemke" z przodu, ale nie wiem czy nie za dużo tak na poczaek od siebie wymagam .

trochę nie na temat:

jak myślicie czemu na forum Vitalii jest mnóstwo dziewczyn, które opisują swoje problemy zyciowe a o odchudzaniu nie ma nic?

edit. stosujecie jakies balsamy wyszczuplające? ja mam 2 balsamy - jeden odżywczo-regenerujący firmy Petit Fleur, a drugi zwykly o zapachu kwiatowym z firmy Yeves Rocher. ten pierwszy faktycznie napręża skore, co jak się schudnie to żeby skora nie zwisala trzeba wsmarować ten balsam i dodaje on jedrnosci.

wlasnie wrocilam z zakupow ;) trochę mam mniej na wadze, bo miałam 93,5 kg a jest 93,0 kg - ale dobre i to! teraz musze osiagnac 92 kg - choćby się walilo i palilo  hihi. nie a tak swoja droga to człowiek jest zdrowszy i się lepiej czuje jak mniej wazy - szczera prawda. ja teraz trochę schudłam, może niewiele ale cokolwiek i od razu się lepiej czuje. dlatego domyślam się jak Wy się czujecie w większości jak wazycie ponad 100 kg - na pewno nie za kolorowo. mój facet narzeka ze ja waze 93 kg i mowi ze za gruba jestem. dla niego jak on to mowi, to powinnam wazyc 75/80 kg by jak człowiek wygladac - bo mam trochę gruby brzuch i uda ;/ także oprócz dla siebie to odchudzam się dla mojego chłopaka, by mu się bardziej podobać.

dziewczyny gdzie się podzialyscie? bo my tu tylko z AgnieszkaNapi gadamy, a gdzie reszta??