Temat: AKCJA!!! - 113 dni do Wigilii - schudnijmy razem 15 kg i bądźmy piękne w te Świeta!!!

Zmiana wagi!!! Sukces :) 60kg!!! Ale się cieszę. Jutro mam dużo pracy, ale nordic walking musowo! Coś się nam dziewczyny wykruszyły. Szkoda. Mi osobiście to forum pomaga i motywuje. Dziewczyny - trzymamy się!  

Hej, tak nieśmiało spytam, czy tu jeszcze przyjmują nowych? ;) też bym chciała być śliczna i szczuplejsza do Wigili... obecnie 77 kg :( czyli chociaż do 65 żeby poleciało. :)

Wydaje mi się, że my "nowe" same możemy się przyłączyć:)
Temat pasuje idealnie do mojego postanowienia- do świąt schudnąć 5 kg, przez święta utrzymać wagę i w noc sylwestrową wyglądać rewelacyjnie:)
Więc pełna mobilizacja- chudniemy!

Pewnie, że możecie się przyłączyć! Nie ma jak wspólna motywacja:) Powodzenia.

Dziś nordic walking - 40 minut zaledwie, bo córka chora i nie chciałam zbyt długo jej zostawiać. Potem ćwiczenia (brzuszki, rowerki etc.) 30 min. Nic imponującego, ale zawsze coś. Dziewczyny, dajcie znać, jak Wasze postępy! Dobrze, że do końca roku jeszcze tyle czasu. Mam nadzieję, że już wtedy będę mogła wyrzucić wszystkie za duże ciuchy i kupić sobie szczuplejsze :) Postanowiłam sobie, że nic sobie nie kupię, dopóki nie schudnę do 54kg. I tak będzie! Wam też życzę powodzenia i silnej woli. Odchudzanie może być przyjemne :) 

Postanowiłam sobie to samo, kiedy na wadzę zobaczę 54 kg kupię sobie nowe spodnie- bardzo chcę już je kupić, więc się bardzo staram A ważę się co tydzień, więc czekam do poniedziałku. Mam nadzieję, że będę miała się czym pochwalić

Agnieszko.w - wygląda na to, że ważymy prawie tyle samo i mamy identyczny cel :) Świetnie. O wiele łatwiej jest się motywować w grupie. Ja jestem już dziś po 40 minutowym nordic walking. Po południu planuję jeszcze jeden szybki marsz z kijami i trochę ćwiczeń. Przekonałam się, że ruch działa rewelacyjnie. Wreszcie zaczynam nosić pasek w spodniach - jeszcze trochę, a przyjdzie moment na wymianę części garderoby. I Bogu dzięki. Trzymam za nas kciuki. Powodzenia.

Również chciałabym się przyłączyć, bo chcę schudnąć niewiele mniej, bo 11 kilo.
jakby co 173 cm 60 kg.

Lekka nutka rywalizacji zapewne przyspieszy osiągnięcie celu każdej z nas

Jeszcze mamy trochę czas:):)

Ja marzę by do swiąt zgubic chociaż 6 kg:(