30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
1 listopada 2010, 16:01
anecia nie jest tak zle. pare cm w nogach i w brzuszku i bd idealnie ;] ja to dopiero mam nadbagarz. jak bd wygladac tak jak Ty teraz to bd skakac z radosci !
1 listopada 2010, 17:37
witam nowa kolezankę także !:*
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
1 listopada 2010, 18:09
a ja ide cos zjesc na kolacje, tylko nie wiem co buu !! a nie chce mi sie robic nic skomplikowanego. i za niedlugo na cmentarz ide xD wieczorem super wygladaja te wszystkie znicze
2 listopada 2010, 16:07
hej zawaliłam weekend i mi wstyd!!!
masz ładny brzuszek!!
2 listopada 2010, 19:07
musze sie wam wyzalic...:( dzisiaj rzucialam sie na jedzenie...nie wiem co sie stalo ale nie moglam sie opanowac , zjadlam tak duzo ze terz okropnie boli mnie brzuch...mam wyrzuty sumienia,...czuje ze wszystko leglo w gruzach...a tak juz sie ukladalo dobrze...:(((( jestem na siebie zla...chce mi sie wymiotowac....
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
2 listopada 2010, 22:06
nie wymiotuj bo tot ylko do bulimi prowadzi, no chyba ze ci niedobrze czy cos. a ja dzis zjadla pare chipsow i bartonika jakiegos fitnes czy cos. w sumie nie jest zle ale zawsze mogloby byc lepiej ...
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
2 listopada 2010, 22:51
ej żadnego wymiotowania!!! co to ma być do cholery!!!
Kurde dziewczyny my tu się w miare zdrowo staramy zrzucić zbędne kg a nie doprowadzić do choroby!!
Nie przejmuj się każdemu zdarzają się chwile słabości...nie wolno się załamywać bierz się w garść :*
A tak wogóle to wczoraj nie pisałam bo byłam u dziadków :) nocowałam bo dziś z dziadkiem jechałam do endokrynologa ( mam niedoczynność tarczycy) badania wyszły bardzo dobrze Pani doktor zachwycona moim samopoczuciem i zdrowiem :) Więc mama nie ma się co czepiać że dieta na pewno mi szkodzi bo mam dowód że nie!
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
3 listopada 2010, 06:50
To sylwusia bardzo sie cieszymy :)
ejj widzicie moj pasek ?! xD spada! normalnie spada