30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
3 listopada 2010, 10:25
dobrze sylwusia!!:))):**
Widzimy ;D cieszymy się bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
3 listopada 2010, 13:44
noo fajnie jest ! i oby tak dalej szło ...
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
3 listopada 2010, 19:10
trzymam kciuki! :* a pomyśl co by było gdyby nie te chipsy itp :P
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
3 listopada 2010, 19:12
no wlasnie byloby o wiele lepiej..
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
3 listopada 2010, 19:18
ale nie łam się ! jest dobrze :) a jak sobie odmówisz słodkości i przyjemności bedzie lepiej :)
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
3 listopada 2010, 19:40
heh wlasnie frytki zjadlam. nie za duzo tak troszke tylko. wyrzutow sumienia nie mam. pocwicze poprostu i tyle. szkoda tylko ze o tej godzionie, ale coz stalo sie.
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
3 listopada 2010, 20:38
nie no pieknie! :( dziewczyny zalamujecie mnie tym podejsciem:(
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
3 listopada 2010, 21:44
oj raz na jakis czas mozna sobie chyba odpuscic zeby swira nie dostac. przynajmniej ja tak mam
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
3 listopada 2010, 22:21
bez urazy ale często widuję jakieś chipsy itp, ja tez tesknie za takimi rzeczami ale trzeba sie trzymac
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
4 listopada 2010, 15:17
no wiem, ale jesli o mnie chodzi to taka jestem. nie powiem ze nie odmawiam sobie. bo codziennie to robie. ale raz na 10 razy np potrafie sie zlamac i ciut czegos zakazanego zjesc. nie mowie tu przeciez o jakis kosmicznych ilosciach