Temat: Początek roku szkolnego - początek diety i ćwiczeń;P

Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
dobrze sylwusia!!:))):**
Widzimy ;D cieszymy się bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
noo fajnie jest ! i oby tak dalej szło ...
trzymam kciuki! :* a pomyśl co by było gdyby nie te chipsy itp :P
no wlasnie byloby o wiele lepiej..
ale nie łam się ! jest dobrze :) a jak sobie odmówisz słodkości i przyjemności bedzie lepiej :)
heh wlasnie frytki zjadlam. nie za duzo tak troszke tylko. wyrzutow sumienia nie mam. pocwicze poprostu i tyle. szkoda tylko ze o tej godzionie, ale coz stalo sie.
nie no pieknie! :( dziewczyny zalamujecie mnie tym podejsciem:(
oj raz na jakis czas mozna sobie chyba odpuscic zeby swira nie dostac. przynajmniej ja tak mam
bez urazy ale często widuję jakieś chipsy itp, ja tez tesknie za takimi rzeczami ale trzeba sie trzymac
no wiem, ale jesli o mnie chodzi to taka jestem. nie powiem ze nie odmawiam sobie. bo codziennie to robie. ale raz na 10 razy np potrafie sie zlamac i ciut czegos zakazanego zjesc. nie mowie tu przeciez o jakis kosmicznych ilosciach

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.