30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
![]()
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
30 września 2010, 20:32
to sporo. szczerze? nie pamietam tytulu xD to bylo tak dawno... ale chwila moment i przeczytana. na prawde rzadko czytam. znienawidzilam ksiazki przez szkole, bo sa takie durne a trzeba je czytac. najlepiej sie samemu wybiera !
30 września 2010, 20:36
ja lektury omijam szerokim łukiem :)
piszcie swoje jadłospisy, bo tylko ja się tu rospisuje :)
dam wam jutro znać, jak galaretka smakuje!!
Jutro robie pomiary i się waże:)
ustale sobie ile chcę zrzucić do 1 listopada :)
tak żeby się motywować :)
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
30 września 2010, 20:40
ja sie dzis mierzylam ale nic nie wpadlo wiec nie wpisywalam do pomiarow tu niestety...
a jadlam: rano kawa, w szkole grahamka, po szkole babciny krupniczek ;] kolacja taka jakas bulka z kapusta ale pyszna ;]
troche kcal nalecialo ale nie licze bo mi sie nie chce xD
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
30 września 2010, 23:26
ja duzo jem xD
dzis 2 serki homogenizowane i wiejskie
4 kromki dukanowskiego chleba z szynką i pasztecikiem drobiowym
jajecznica z 2 jajek i plasterka szynki
i piers z kurczaka :P
Miałam sie zapychac nabialem xD
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
30 września 2010, 23:37
No nie wiem.... jutro sie chyba nie odwaze stanąc na wage, mam takie dziwne uczucie jakbym sama w sobie sie zaparla ze wiecej juz nie schudne ;/
Moja mama w dniu swojego slubu wazyla 48 kg i byla ze mna w 5 mies ciazy ;/
30 września 2010, 23:41
oj tam mama:)
moja była właśnie normalna, no pare kg za dużo ;/
będzie ok
ja też się boje ;(
dobranoc
1 października 2010, 10:02
57,6 ;(