Temat: Początek roku szkolnego - początek diety i ćwiczeń;P

Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
witamy :)
ja dopiero dzis zaczne stepperek. brzuszkow nie moge niestety

Oj, a coś się stało?

Ja hula hop dopiero planuje, a tak to mam za sobą 30 minutowy spacerek

Śniadanko- musli + jogurt naturalny (250kcal)

2 śniadanko- 2 bułeczki dukana (300kcal)

Obiad- kasza gryczana + sos (250kcal)

podwieczorek- musli + jogurt naturalny (250kcal)

Kolacja- musli + jogurt naturalny (150kcal)

Razem- 1200 kcal

Hehe większość czego zjadłam to musli ( ale głównie to są otręby)

W szkole koleżanki cały czas mnie słodkościami kusiły, ale nie złamałam się :)

Mam małe załamanie, dzisiaj ubrałam spodnie i miałam nadzieję, że choć trochę zauważę różnicę, a tu nic ;/

Wiem, że powinnam być cierpliwa i czekać na efekty, ale jednak...

Może powinnam jeść mniej?

Czy uważacie, że jem za dużo? Powinnam do 1000 kcal zejść? Sama nie wiem, nie chcę się głodzić, ale jeśli będzie trzeba...

I mam cały czas ochotę na coś z czekoladą, co wy robicie na takie zachciewajki? co powiecie na batoniki te fit z czekoladą? można sobie na 1 takiego w tygodniu pozwolić? I np. kaloryczność jego razy 2 ?

Lolalolalola nie zmniejszaj kaloryczności. Ta jest w sam raz :) jak sama mówiłaś na efekty trzeba poczekać :) a co do batonika to mysle, że raz albo dwa w tygodniu możesz, wszystko jest dla ludzi :D ani Ci nie zaszkodzi ani nie pomoże w diecie, ale lepsze to niż snickers albo inne takie podobne :D
Pasek wagi

Masz racje. Ale  wiesz jak to na dietce, zaczynam sama sobie mówić, po co się odchudzasz? to i tak nic nie da itp. Sama się demotywuje...

Mama była w biedronce przed chwilą i oczywiście kupiła ciastka itp. kusi...ah... nawet bardzo. Dziewczyny pomóżcie bo się złamie.

Kupiła też winogrono, to sobie cały kubeczek odłożyłam na jutro. Oczywiście zakupuki dla mnie też zrobiła, otręby, serki wiejskie, jajka, naturalne :)

 

hello
:):) jak tam dietkowanie?
Ja jutro już 8. dzień kopenhaskiej :D w niedziele kończe i już sie zastanawiam co zjeść w poniedziałek ;D oczywiście coś lajtowego bo jakże by inaczej :D
Pasek wagi
aha:) ile narazie ucieklo kg?:)) ja sie zastanawiam nad meridia.. tylko musze najpierw pchnac torebke lv i okulary d&g zeby kaski miec;D
Nie wiem ile, bo zważe sie dopiero w poniedziałek rano :D
Pasek wagi
aha:)

Hej

dzisaj na kolacje planuje zjeść pierś z kurczaka. Tzn (marketowego kurczaka, auchan dokładniej), oczywiście bez skóry, i zastanawiałam się czy ma on bardzo dużo kalorii?

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.