30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
![]()
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
![]()
17 grudnia 2010, 18:53
no może u dziadków jest. tak wiem, już czujesie ok. tzn chora, ale ok :) haha ale dzisiaj pyszny seernik wszamałam!! i był dietetyczny of course :)
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
17 grudnia 2010, 19:16
Hej :****
Ja sie rozchorowałam na całego...
Nocowałam u dziadków bo w czwartek i dziś miałam spr....i chodzilam tylko na nie...zawaliłam je ;/ w sumie równie dobrze mogłam nie iść xD We wtorek jest kartkówka z fizyki ale nie ide! w dupie to mam nie umiem tego i 1 dostane...bez sensu iść...
Tak więc generalnie rzecz biorąc ja już mam wolne :D hmmm mam je już w sumie od wtorku ale co tam xD
Wczoraj byłam też na wigilii klasowej..było super :) Tyle żarcia :P akurat zrobiłam sobie uczte, no ale i tak przesadziłam...efektem jest ból brzucha do teraz....eh...no i oczywiście piękna waga...ale jak do tej pory po 2,3 dniach od uczty spadała do normalnej...
Wczoraj staje na wadze a tu 52,2kg o.O szoku doznałam xD no ale dziś uwaga 53,9! Oby szybko spadło :P
NO a w przyszłym tygodniu wigilia skrobiowy i pierwszy dzień świąt uczta...ale będzie delikatna...postaram sie bo mam dość tego bolącego brzucha xD Dziś bardzo mało zjadłąm bo jestem najedzona po wczorajszym xD
17 grudnia 2010, 19:29
hehe czesc to widze, ze obie chore jestesmy :)52,2 no no no :) a ta dzisiejsza waga to poprostu masz wszystkow brzuszku, za pare dni nie bedzie tego :) ja mam zamiar ćwiczyć dużo w czasie świąt :)
17 grudnia 2010, 19:29
hehe czesc to widze, ze obie chore jestesmy :)52,2 no no no :) a ta dzisiejsza waga to poprostu masz wszystkow brzuszku, za pare dni nie bedzie tego :) ja mam zamiar ćwiczyć dużo w czasie świąt :)
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
17 grudnia 2010, 19:53
ja wogole nie cwicze xD
nie chce mi sie mam lenia...
17 grudnia 2010, 19:59
jejku ja musze ćwiczyć! a ta joga?
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
17 grudnia 2010, 21:43
wyczytałam że rozbudowywuje miesnie i sie przybiera na wadze...
moze na wadze nie przybralam ale jak odstawilam joge to waga hops w dol..
17 grudnia 2010, 22:12
no prosze prosze... żeby moja tak leciała w dół :/
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
17 grudnia 2010, 22:29
hmmm obejrzalam sobie te wyniki badan i odczytalam w necie...
to co mam nie tak HGB 13g/dl i HCT38,5....niby sa w normie ale są podkreślone....bo...blisko do anemi chyba
18 grudnia 2010, 10:31
uuuu... to musisz cos z tym zrobic...
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
