Temat: Początek roku szkolnego - początek diety i ćwiczeń;P

Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej

ale mi smaka narobiłaś!!

no naćwiczyłam się dzisiaj!! ufff padam :)

przepraszam :P
w sumie to to nie ma chyba jakoś wiele kcal więc może się skuś :D
gratuluje ja to zaraz się porozciągam... lenie się jak nie wiem co...
W poniedzialek juz powinnam isc do szkoły ale mi się nie chce ;/ no ale musze...
Trzeba napisać recenzje filmu na ang ;( jestem kiepska z tego ang a ona takie prace zadaje...
jak nie recenzje to jakieś referaty albo eseje ;/ dupa jedna wielka!
Planuje gdzieś w pobliżu znaleźć jakiś w miare tani fitness to bym chodziła :) Wtedy bym, musiała bo jakbym już zapłaciła
to żal kasy by było :P
Dziś bez kolacji dalej czuje się pełna xD jakbym dopiero coś zjadła xD


Jeżeli da rade to mama zamrozi mi knedelki i to będzie moja środowa uczta!
Lola gratuluje Ci prawie zrobionego szpagatu :P

knedle pycha!!

no bardzo się cieszę, parę dni rozciągania i może w końcu się uda!!

ja się rozciągam rozciągam i dupa xD
Ile Ci zajmuje to rozciąganko?
Zamówiła ksiązkę "joga odchudzająca" czekam aż dojdzie :) mysle ze bedzie w tym tyg :D

Kurde pisze ten ang juz pol godz ;/ i ułożyłam 2 zdania xD
u mnie dupa z cwiczeniami. przewaznie albo nie mam czasu albo nie chce mi sie bo zmeczona jestem. do szkoly jak chodze to nie wysypiam sie, potem lekcje nauka i padam do lozka. weekend znow spie do poludnia bo wkoncu musze odespac caly tydzien i znow lekcje nauka i sprzatanie. jutro np chyba nie wysiagne nosa z ksiazek i zeszytow bo w pon 3 spr z przedmiotow zawodowych ;/
uuu ja też mam masakrycznie nauki... no tak z 10-15min się rozciągam..
zapomnialam wczoraj sie rozciagac ;/
...bylam tak zmeczona pisaniem tego ang (nie skonczylam jeszcze)  polozylam sie do lozka i sobie przypomnialam jak juz przysypialam i nie mialam sily wstac...dzis nadrobie :)
no ja mam już za sobą 20min hula hop i 75min stepper i rozciąganie za sobą!! spaliłam całą tą sałatkę!!
masakra podziwiam was. tyle sie ruszacie. ja ostatnio to na wfie tylko cwicze. w domu nie mam czasu albo mi sie nie chce
brrr ale zimno na dworze... zmarzłam, jak nie wiem co.. byłam z mamcią na zakupach i narobiłam sobie zapasów :P
Znalazłam jakiś czas temu przepis na dietetycznego pączka dukana xD może i nie smakuje jak pączek ale jest pycha zrobiłam sobie wczoraj :D I planuje przerobic go na ciastko z jabłkiem :D jutro i wzielabym do szkoly :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.