30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
26 listopada 2010, 23:34
módl się za mnie xD
wogóle jutro jakiś lichy będzie ten dzień jeśli chodzi o dietę...
dziś przed chwilą wsunełam jeszcze 1 smakusią i szynke z indyka bo tak mi burczało że nie mogłabym zasnąc...
a jutro plan ( bardzo kiepski):
Śniadanie: 3 paróweczki smakusie, kanapeczka z szyneczką z indyka i jakimiś ważywkami ze 3 łyżki wiejskiego
2 śniadanie: pączek dukanowy, kakao i jabłko
obiad(uczta): 2 knedelki(może 3, zalezne od wielkości) z jogurtem naturalnym i słodzikiem, na deser: lody śmietankowe z musli ananasem i 3 rureczkami
kolacja: 1/3 makreli wędzonej, wiejski
co myślicie?
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
27 listopada 2010, 00:12
bardzo dobrze :) a no jesli chodzi o ta gimnastyke to nie jest ze mna tak dobrze xD jak bylam mala wujek sportowiec mi mowil zebym nie zaniedbala tego co potrafie ale ja zaniedbalam. w sumie nie jest ze mna az tak zle teraz, ale jakbym cwiczyla to kto wie... szpagat umialam ale teraz ciut mi brakuje.
27 listopada 2010, 09:09
no ja bardzo bym chciała szpagat robić!!
Dziewczyny jest spadek wagi!!! 56.3!!!
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
27 listopada 2010, 09:19
gratuluje!!! Ja też bym chiała :(
dziś na wadze + 0,3kg ciężkie do zniesienia są te wahania wagi....
ale dam rade nie zniechęcam się :)
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
27 listopada 2010, 15:53
gratuluje Lola !! :) nooo jak ja wam zazdroszcze. Sylwia juz ma to za soba, Loli nieduzo brakuje, a ja !! ;/ masakra
27 listopada 2010, 16:19
napewno i tobie się uda :) właśnie zjadam podwieczorek :) jabłko i trzy mandarynki :) mam juz za soba 50 min hula hop i 30 min steper i małe rozciąganko!!... planuje dzesiaj jeszcze z półtorej godziny ćwiczeń!!
a wy jak?
sylwia jak tam uczt?
Nikusia? a u ciebie jak z ćwiczeniami?
sylwia mogłabyś mi jeszcze raz dać link do tej strony z ćwiczonkami na nóżki?
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
27 listopada 2010, 18:37
www.modeling.pl
łohohoh uczta była ucztą xD wogóle to dziś jadłam troche inaczej niż planowałam
do śniadania dodałam jajecznice z 1 jajka i z szyneczka i szczypiorkiem
do 2 śniadania dodałam serek waniliowy dawno nie jadłam a miałam straszną chęć
a na obiadek (uczte) zjadłam 3 knedelki, bo były średniej wielkości 2 plasterki ananasa 2 rureczki nie 3! :P
lody z musli ale doszły 3 krówki bo straszną ochote miałam...no i część lodów i chyba z pół rurki oddałam Misiowi bo już siły nie miałam xD No i co najważniejsze na razie jest plan bez kolacji...bo ponad 2 godz po jedzeniu a ja jestem zapchana mam nadzieje że mi juz tak zostanie :P a jak nie to wezme na zabicie głodu 2 łyżki wiejskiego :)
mysle ze nie jest zle :P ale waga bedzie na pewno na plusie, uczta to uczta wzrost musi być...a no i w środe nie jem podczas uczty słodyczy żadnych na pewno! dopiero za tydzień w sobote bo będą imieniny dziadka :)
27 listopada 2010, 19:40
no to ja też mam taki zamiar nie jeść słodkiego do przyszłego piątku, a i w tedy postarać się nie jesć za dużo (18koleżanki)
mama zrobiła jedno z moich ulubionych ciast "łabędzi puch" kocham, ale omijam lodówke szerokim łukiem!! wgl dużo zrobiła teraz jedzenia co ja lubie!! bo na zabawe andżejkową z ojcem pojechali... cisza w domciu!! zaraz wskakuje na steperek!! musze dzisiaj dużo kcal spalić bo jutro na śniadanko mam zamiar zjeść trochę sałatkiz gyrosem, makaronem, warzywami i sosem czosnkowym( sos z naturalnego i majonezu ;/, a mięsko na tłuszczyku robione!!) ale zjem troszeczke, bo mam straszną chęć!!! a poza tym ostatnio nie jem za dużo to mogę sobie na kaloryczniejsze śniadanko pozwolić:)
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
27 listopada 2010, 19:45
ta sałatka jest pycha!!!
JA niedawno robiłam dietetyczną wersje :P
a te moje dzisiejsze lody mmmm....z tym musli smakowały jak mcflury z maca :P niebo w gębie :)