30 sierpnia 2010, 18:18
Ostatnio pomyślałam sobie że zaczyna się rok szkolny więc trzeba będzie się wziąć za naukę, ale chyba nie tylko... Wiem że do wakacji jeszcze duużo czasu ( nawet te jeszcze się dobrze nie skończyły), ale chciałabym za rok żebym wyglądała jakoś w kostiumie kąpielowym i wgl. A więc biorę się za siebie
![]()
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
![]()
16 listopada 2010, 20:01
no andrzejki dopiero za tydzień :) ale w ten weekend koleżanka ma wolny dom!
- Dołączył: 2010-01-18
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 3883
16 listopada 2010, 20:03
Na śniadanie zjadłam saszetke Fitelli i do tego Activia. Na obiad była kasza kuskus z pomidorem i przyprawami. Później wypiłam świeży sok z jabłek. a na kolacje była kostka chudego twarogu wymiesznaego z pół kubka kefiru i sprasowanym ząbkiem czosnku. Wydaje sie mało, ale w praktyce te porcje wychodzą ogromne ;)
16 listopada 2010, 20:09
no wydaje się naprawdę mało!!
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
16 listopada 2010, 22:02
heh a ja jutro za to luuz o 13 wracam do domu :D:D i ostatnio nie cwicze. wczoraj i dzis wrocilam taka padnieta ze nie mialam sily palcem ruszyc a co mowic cwiczenia
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
16 listopada 2010, 22:02
to nie wydaje sie to jest malo :P
17 listopada 2010, 06:55
a ważyć się nie wiem kiedy będe... nie mam odwagi stanąć na wadze!! bo jeśli by była większa niż na pasku to chyba bym się podłamała... chyba w sobote ;/przed impreza hehe
- Dołączył: 2009-10-07
- Miasto: xXx
- Liczba postów: 4583
17 listopada 2010, 14:01
A ja dzis stanelam na wage.Cos mnie podkusilo, bo planowalam najwczesniej w sobote, ale wstalam rano kazdy spal jeszcze, to porozbieralam sie zeby na sobie miec jak najmniej i prosze na pasku widnieje :D czyli -0,2. malo ale najwazniejsze jest ze juz widac tą 4 ! do konca roku chcialabym miec juz 60, a do poczatku lutego chociaz 55. Musze miec 55 !!
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
17 listopada 2010, 14:31
:) ja mam taka chec sie zwazyc jak wchodze do lazienki rano ze ah :P
Ale nie! czekam do soboty :)
17 listopada 2010, 15:02
ja mam tak, że waga stoi u rodziców w pokoju... a ja wstaje pierwsza, więc bym ich pobudziła gdybym weszl po wage :)
- Dołączył: 2010-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1282
17 listopada 2010, 17:10
ja i tak ich zawsze budze :P
Opracuję sobie jakaś racjonalną dietę i zacznę regularnie ćwiczyć żeby zrzucić trochę kilogramów i wymodelować sylwetkę. Wiem że samej mi będzie trochę trudno wytrwać więc może ktoś się przyłączy. Razem będziemy sie motywować i wgl. A wiadomo że w grupie raźniej
