26 marca 2013, 11:17
Chudadowakacji nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem
Tylko do przodu. Jak się człowiek potknie to wstać musi
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
26 marca 2013, 15:02
nie ma się co poddawac, walczymy!!:D ------->ćwiczymy!:D
26 marca 2013, 15:05
Ja jestem dziś po ćwiczeniach
Jestem z siebie dumna, tym bardziej że brzuch jeszcze boli.
A jak tam u Was?
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
26 marca 2013, 15:22
Ja zawsze dopiero wieczorem się biorę za ćwiczenia, cały dzień jestem zbyt leniwa ;p
Także dopiero w okolicach 22:00 dam znać czy byłam w stanie się zmotywować
Dietka ślicznie, oprócz suchego naleśnika sztuk 1 - musiałam :p
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
26 marca 2013, 15:23
zbieram się;d bez pozytywnego myślenia nawet palcem nie kiwnę;d niby mam powera, ale żeby zaraz działać... jeszcze chwileczkę;d
- Dołączył: 2013-03-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 220
26 marca 2013, 17:20
ja przechodzę dzisiaj załamanie, ale ma ono swoje plusy-daje mi siły żebym zabrała się za porządne odchudzanie i nie jedzenie słodyczy!
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
26 marca 2013, 17:28
mi załamanie daje efekt odwrotny;p jem i to głównie słodycze;d
- Dołączył: 2013-03-23
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 220
26 marca 2013, 17:41
moje załamanie polega na tym że wykryto u mnie chorobę i to taką od której sie tyje jak się nie przestrzega dobrze diety i sie nie ćwiczy regularnie, także to mi ciągle siedzi w głowie i nie pozwala żreć
- Dołączył: 2005-11-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1252
26 marca 2013, 17:55
aaaa widzisz... i teraz mi troszkę niezręcznie i głupio. wytrwałości w działaniu!!
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
26 marca 2013, 21:35
Dzisiaj:
1000 x skok na skakance (20 minut)
300 x brzuszki (10 minut)
5 minut rozciąganie
Łącznie: 35 minut
Dieta - cud.
Padam na pysk moje miłe