Temat: 123 dni bez slodyczy !!!

Agusiaa już nie będę Was tak trzymać w tej niepewności: powie, nie powie, kto to taki z tego tajemniczego kolegi.
otóż jest to kolega ze studiów, rok starszy. z pierwszego zjazdu go nie pamiętam:d bo się trzymałam z koleżankami i jakoś byłam pod wrażeniem i nie skupiałam się za bardzo na ludziach. ale za to z drugiego zjazdu go zapamiętałam jako wyluzowanego faceta. i trzymał się z koleżanką z grupy ( a dodam ze on tez jest u nas w grupie), pierwsza moja myśl są na pewno parą :D na 3 zjeździe okazało się że nie są para a to było tylko moje złudzenie, ta koleżanka i on są z jednego miasta więc i się znają. no i wtedy coś ruszyło (ale wtedy nie byłam tego świadoma)- zwalam to na ćwiczenia ze statystyki bo ja po tych ćwiczeniach dobitnie twierdziłam że jestem antytalenciem matematycznym i nic nie wiem - pare rzeczy wzięłam na logikę i coś zrozumiałam, ale on twierdził że jednak coś wiem i musi do mnie na korki przyjść ^^ wtedy rzucił mi się w oczy jego ciągły uśmiech na twarzy i takie podejście do ludzi, że pogada z Tobą itd i to jego spojrzenie.
rozwój zdarzeń nastąpił po 12 grudnia, czyli długie rozmowy, smsy ( nie często ale były), dużo śmiechu. Wiecie co tego mi brakowało strasznie, osoby która może mnie rozśmieszyć, ja tak dawno się nie spotkałam z taką osobą ( w sensie z facetem, który nie jest Twoim chłopakiem), i  może do Ciebie zadzwonić i zapytać co słychać i jak było na zajęciach na których mnie nie było,i umie zadzwonić po północy żeby sobie pogadać bo brakuje tej osobie rozmów z nią. ten typ faceta tak ma czy co ?:Di to chyba na tyle :) jak coś mi się przypomni to dopisze :D

Agusiaa ja miałam imieniny na samym początku grudnia :)