© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 lutego 2013, 10:03
13 lutego 2013, 14:10
Kiedyś wydrukowałam swoje zdjęcie (cała sylwetka w dżinsach i gorsecie),które było zrobine podczas przygotowywań do mojego ślubu jako motywacja do działania i przyczepiłam na drzwiach lodówki.
Efekt był taki,że jadłam więcej......
13 lutego 2013, 14:15
i jaki efekt?? zajmuje mi miejsce;) 
13 lutego 2013, 14:18
13 lutego 2013, 14:20
13 lutego 2013, 14:23
13 lutego 2013, 14:25
13 lutego 2013, 14:26
Fajnie ;D dzięki. Postaram się udzielać.
13 lutego 2013, 14:27
Dżinsy z mojego zdjęcia oddałam kolezance,bo nie mogłam na nie spojrzeć.Jej waga spadła i teraz waha się 58-62kg,więc spodnie wróciły do mnie.Myślałam,że ją uduszę!!!Jest starsza ode mnie 15 lat i potrafiła ruszyć (skutecznie) swoją wagę.
Teraz kolej na mnie,żeby się w te spodnie wcisnąć.
13 lutego 2013, 14:27
do ćwiczeń to ja już się zabieram od dawien dawna. I zawsze jest jutro, od poniedziałku.... :(
Co jeszcze możecie polecić, głównie na dywanówki?
13 lutego 2013, 14:30
Ja mam bieżnie w domku no i musze zacząć z niej korzystać. Dietetyczka mi powiedziała że mam max 3dni w tygodniu biegać, żeby nie za dużo bo centymetry beda leciały a waga nie.
Też bym chciała po latach przerwy wrócić do biegania.Teraz 40 dni postu już zaplanowałam.Po świętach może bieganie rozpocznę....
