- Dołączył: 2013-01-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 513
27 stycznia 2013, 13:32
może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )
jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
5 marca 2013, 12:49
atremo - witaj! :) Pewnie, że zmotywujemy ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
5 marca 2013, 13:09
Kawonanit no wiem o czym prawisz mieszkalam w " wielkim miescie " to tak wlasnie bylo,fajne parki i sciezki daleeeko....a spacerowanie miedzy blokami sredni fajne,musisz lubic co masz.:) ATREMO czy zmotywujemy nie wiemale pogadamy,ponarzekamy,czasem budzimy sie z letergu i dzialamy,zostan zobaczysz czy jestesmy pomocne.
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
5 marca 2013, 13:16
Najbardziej zniechęca myśl - żeby pospacerować gdzieś poza osiedlem to trzeba jechać. "Jechać na spacer" ;D
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Zzz
- Liczba postów: 1168
5 marca 2013, 13:38
ja właśnie powracam na właściwą drogę :) waże 61kg i chciałabym schudnąć do maja 5 kg :) Ale wszystko mi idzie strasznie powoli. Mam 23 lata, 3 letniego syna, mieszkam w uk a z pl pochodzę z Krakowa :) Odchudzam się na mż i ćwiczę z jilian i mel b . To tyle na mój temat
. Życzę sobie i Wam powodzenia :)
5 marca 2013, 14:02
atremo napisał(a):
ja właśnie powracam na właściwą drogę :) waże 61kg i chciałabym schudnąć do maja 5 kg :) Ale wszystko mi idzie strasznie powoli. Mam 23 lata, 3 letniego syna, mieszkam w uk a z pl pochodzę z Krakowa :) Odchudzam się na mż i ćwiczę z jilian i mel b . To tyle na mój temat. Życzę sobie i Wam powodzenia :)
Powodzenia gratuluję synka pewnie kochany! :)))
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
6 marca 2013, 09:38
Kolejny piękny dzień przed nami a Was gdzieś rozniosło ;P
Wczoraj wieczorem postanowiłam zrobić pastę do kanapek, coby rano na spokojnie śniadanie zrobić, i postanowiliśmy spróbować jak wyszła. I na tym próbowaniu u mnie zeszło 4 kanapki ;D Już dawno tyle chleba nie wtryniłam za jednym zamachem ;D
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
6 marca 2013, 09:59
A coz to byla za pasta?poprosze,bo juz mi sie moje sniadania przejadly:( wczoraj wieczorkiem sobie pobiegalam,ale fajne- dzis tez pojde:) A jak Wy panie? Takie sloneczko,maj blisko jak Wam idzie?
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
6 marca 2013, 10:02
Kurcze zapomnialam sie pochwalic.wczoraj widzialam sie z dawno niewidzianym sasiadem...a on mnie przywilal slowami" dawno Cie nie widzialem,ale wychudlas" fajnie nie? Tak skromnie w piorka obroslam i ciesze sie:)))))
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3547
6 marca 2013, 11:21
No to ładnie sąsiad Cię dowartościował :)
Pasta była z połowy twarożku, dwóch jajek, i sosik (kefiru na konsystencję, łyżeczka majonezu, łyżeczka chrzanu, przyprawione suszoną pietruszką i szczypiorkiem). Ot, i cała filozofia :)
Jeśli chodzi o pasty to mam multum propozycji ;) Praktycznie nie kupujemy wędlin, a na kanapkę czasem najdzie chęć ;)
Jak jesteś zainteresowana to pisz, podeślę Ci kilka pomysłów ;)
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Zzz
- Liczba postów: 1168
6 marca 2013, 11:47
a ja na śniadanie standardowo owsiankę, Życzę Wam miłego dnia :D