Temat: do maja! szukam chętnych do wspierania!

może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )

jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)  

Aliszia91 napisał(a):

Dokładnie, w porównaniu do innych są baardzo przyjemne i tak na spokojnie się je robi, właśnie za to je lubię. Jeżeli jeszcze ma być po nich super efekt to już w ogóle super :)

ja jeszcze kilka razy poćwicze z filmikiem, a potem zrobie sobę notatki na kartcę i będę ćwiczyć sama (z muzyką :)) 

wydaje mi się, że  przerwy między ćwiczeniami są za długie, te wszytski "wstawki"  i za mało powtórzeń (na pewno nie wychodzi 60 min ćwiczen)


Aliszia : ile godzin już za Tobą?  

Czesc ja czekam na meza az wroci z pracy,ma juz moj filmik z callen:) jutro zaczne i powiem jak mi sie podoba .poki co dzis mam 7 km spacer,myslicie ze tak na " leniwca" mozna schudnac?tz. tylko a spacerach?
Pasek wagi

ja w wakacje pięknie chudłam nie dużym wisiłkiem... szkoda, że byłam głupia i posłychałam rad innych, że można schudnąć szybko i porządnie (a dorobiłam się 5 kg na plus) 

prawie codziennie spacerowałam ok. 5-10 km (wtedy nawet nie odczuwałam, że tyle potrafimy wyłazić)

raz w tyg. chodziłam na basen (ale pływam tylko na plecach,dość wolno)

oczywiście dieta (zdrowa) - ale jak to w wakacje bywa, często zdarzały się wpadki 

i leciało jakoś 0,5 na tydzień 


mintRose za mną dopiero 2 godzinki, w styczniu też pare razy ćwiczyłam, ale przez sesje zaniedbałam. Tak na prawdę wzięłam się teraz od niedzieli za ćwiczenia :) ja ćwicze sama z rozpiską ćwiczeń ze stronki, którą wstawiłam oraz zegarkiem i wychodzi mi jakieś 50min :)

i właśnie tak wydaje mi się najbardziej efektywnie ćwiczyć... na filmie to więcej się siedzi i słucha...

ale dobrze jest obejrzeć kilka razy, bo można się dowiedzieć jak wykonywać dokładnie każde z ćwiczeń.

tylko trochę nie mogę uwierzyć w te efekty... że niby po 10 godzi coś ma być widać? no ale nie przekonamy się jak nie wypróbujemy :)

chyba, że Ty znasz przypadki takich efektów z życia wzięte?

bo te fotki na necie - nie powiem, robią wrażenie ale nigdy do końca nie wiadomo co spowodowało zmiany (czasem tylko ułatwiający życie program PS)

No wlasnie czy te zmiany to nie programy:) nie ma to jak przekonac sie na sobie....zrobie z 10 jak cos sie ruszy bedzie super,oby pupa w gore a waga w dol.
Pasek wagi

szczerze? nie obchodzi mnie ile będę ważyć...

demotywuje mnie jak cały tydzień haruję 

a na wadzę zero zmian 

ja tylko się mierzę i obserwuję postępy :)

pewnie widziałyście jaki jedna vital. osiągnęła efekt po ponad miesiącu calanetisc bez diety, więc może coś w tym jest

po 10 h my zdamy relacje. Ja niestety zacznę dopiero w pt lub czw, bo teraz urwanie głowy


Ja jednak wolalabym wazyc mniej,u mnie w zeszlym tygodniu tez nic nie spadlo i tez mnie to demotywuje:( ae za 5 kg tez powiem,nie obchodzi mnie ile bede wazyc:)
Pasek wagi
Nie znam osobiście nikogo kto w ogóle wykonywał te ćwiczenia i też szokują mnie trochę te efekty. Póki co zrobiłam pomiary ciała i zobaczymy na dzień kobiet jaki będzie efekt :)

lola7777 napisał(a):

Czesc ja czekam na meza az wroci z pracy,ma juz moj filmik z callen:) jutro zaczne i powiem jak mi sie podoba .poki co dzis mam 7 km spacer,myslicie ze tak na " leniwca" mozna schudnac?tz. tylko a spacerach?


Mam nadzieję, że tak się da ;) Też na razie praktykuję "gigantyczne spacery", po których nie mam już siły na inne ćwiczenia. Nałażę się jak głupia, pozałatwiam co mam załatwić, w między czasie wpadają jakieś zakupy, a na mieszkaniu wiadomo - samo się nie ogarnie, przy zlewie podczas zmywania też się nastoję... Jak robię po tym przerwę na herbatkę, to już raczej oznacza koniec moich aktywność na ten dzień ;)
W sumie mogłabym odpuścić wyjście po "ulubiony jogurt" do marketu, do którego muszę maszerować ponad godzinę w jedną stronę, na rzecz ćwiczeń, ale... nasiedziałam się w domu ostatnio.... Czuję ogromną potrzebę "przewietrzania się" ;D
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.