- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2013, 15:58
16 stycznia 2013, 22:11
Crystal - e tam nie przejmuj się nawet:) mniejsze zło wybralaś i dobrze :))) no i brawo, że nie zamówiłaś nic oprócz kawy :)
16 stycznia 2013, 22:16
16 stycznia 2013, 22:18
Dziękuję :) Troszeczkę przeraża mnie weekend... Koleżanka ma imieniny... Nie wiem co z tym zrobić, u niej zawsze jest winko, tort, jakieś ciacho jeszcze itd.. :/ Gdyby to była impreza to spoko, ale widzimy sie tylko 2. Ona się postara, przygotuje wszystko, a co ja mam powiedzieć "Sorry, ale jestem na diecie, nie skosztuję niczego" . Taki właśnie mam dylemacik.Crystal - e tam nie przejmuj się nawet:) mniejsze zło wybralaś i dobrze :))) no i brawo, że nie zamówiłaś nic oprócz kawy :)
16 stycznia 2013, 22:49
Musze obiecac Wam i sobie bo dla mnie obietnica to swietosc i nie zlamiej jej tylko dlatego ze mam taka zachcianke!! wiec OBIECUJE Wam i sobie ze juz jutro bedzie wszystko w 100% wedlug planu!!!!
Powiem Wam ze jesli chodzi o takie imprezy to ostatnie 4 miesiace przygotowalam pare takich lacznie z ciastami i niawet ich nie tknelam!! Jadlam o stalych posilkach i reszte odmawialam soebie i bylo to dla mnie calkiem normalne!! Nie to co teraz...
Nie ma sie co uzalac macie racje!!! Wazne ze cwicze!! Jutro zaczynam dzien z petarda!!! i potem trzymam sie dzielnie!!!
17 stycznia 2013, 08:35
17 stycznia 2013, 08:49
17 stycznia 2013, 09:52
Dzień dobry :)
tyna - mysle, że dobry zestaw wybrałaś :) plan ok, teraz realizacja :) powodzenia, smacznego i udanej rocznicy
malutkanat - dzisiaj prosze grzecznie, bez słodyczy !
Dostałam mój ocet jabłkowy. 8 zł za 750ml :) Czuję, że będzie dobrze dziś :)
Po południu Skalpel i spinanie. Musze coś na obiad wymyslić.... może zrobię sobie jajo sadzone i warzywa tak dla odmiany ? Co myślicie?
W sobote idę na imprezę do koleżanki. Ale ma być domowe sushi więc nie powinno być dramatu. Sushi co prawda nie surowe (koleżanka w ciązy jest) a z wędzonego łososia, ale to i tak dobre rozwiązanie prawda?
Wyspana, po śniadanku (pasta twarogowo-mintajowa).... zabieram się do pracy i życzę WSZYSTKIM miłego dnia
P.S. Zmieniam pasek wagi, bo udało mi się schudnąć nieco od niedzieli
17 stycznia 2013, 10:40
AniaCzania wielkie gratulacje; zycze kolejnych spadków;
ja wchodze na wage za 2 tygodnie,
17 stycznia 2013, 10:47
nowypoczatek - dziękuję .... to po prostu zejście wody i nagła zmiana nawyków żywieniowych plus troszkę ruchu. Wiadomo, że na początku jest zwykle największy spadek... zważyłam się z ciekawości jak idzie... i w sumie dobrze, bo dzięki temu co zobaczyłam na wadze mam jeszcze większą motywację..... skoro jest spadek tzn, że plan, który dla siebie opracowałam jest skuteczny
Trzymam mocno kciuki za Twoje ważenie :)