13 stycznia 2013, 15:58
Hej, chciałam założyć nowy wątek, który jednocześnie będzie wątkiem motywującym w odchudzaniu, dla osób, które zakładają swój cel do lipca ...
Dlaczego chcę schudnąć do lipca? Ano dlatego, że w lipcu wybieram się na koncert i mam konkretny plan ubioru :) A żeby fajnie wyglądać w tym wymarzonym stroju muszę "nieco" schudnąć.... banalny powód? Myślę, że nie i myślę, że będzie dość dobrym motywatorem ....
Jednym z ... :)
Zapraszam do wspólnego odchudzania, ploteczek, doradzania i motywowania się.
Ja chcę zrzucić 21,5 kg do lipca ... koncert dzień przed moimi imieninami, więc myślę, że pół roku to dość realny okres czasu by osiągnąć taki cel.
Czy ktoś mi pomoże i będzie wspierał, gdy nadejdą ciężkie dni? Czy ktoś będzie liczył również na moje wsparcie?
16 stycznia 2013, 19:50
Możecie się nabijać ze słodzika twierdząc, że inne rzeczy są też nie do końca zrowe... ale jest różnica między jabłkiem nawet tym pryskanym a tabletką słodzika - pocyztajcie sobie skład.
A co tekstu "mam dwójkę dzieci i więcej nie planuję" - pozostawię bez komentarza.
Każdy używa to co uważa za słuszne. Ja tylko podzieliłam się tym co wiem na ten temat. I moje zdanie jest takie (i nie tylko moje), że lepiej jest używać normalnego cukru niż słodzika.
P.S. Kuleczka jest różnica między bezpłodnością a niepłodnością... jeśli masz dwójkę dzieci to raczej nie miałaś z tym problemów, więc nie wiesz - i mam nadzieję, że nigdy się nie dowiesz jaka jest różnica i jak wielki to jest problem.
Edytowany przez AniaCzania 16 stycznia 2013, 19:53
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
16 stycznia 2013, 19:51
Hej dziewczyny, dowiedzialam się o tym temacie i chętnie się do was dołącze zaczynam od soboty :) i mam nadzieję że do tego czasu uda mi się nadrobić te 26 stron które już zostały napisane:)
Moim założeniem jest 15 kg:) i jak by do lipca ich nie było było by wręcz super:)
Edytowany przez zozi88 16 stycznia 2013, 20:26
16 stycznia 2013, 19:52
zozi hej :) widzę, że też z Poznania jesteś :) kilka dziewczyn zresztą tutaj z Posen juz jest .... będziesz chodzić na jakieś zajęcia sportowe ?
16 stycznia 2013, 19:55
Słodzik to coś wytwarzane sztucznie, syntetycznie. Po co karmić się czymś sztucznym skoro masz tyle w pełni naturalnych słodzików, np. syrop klonowy, syrop z agawy, ksylitol. Wszystko zdrowsze od białego cukru i moim zdaniem bardziej naturalne od sztucznych słodzików. Najbardziej lubię syrop z agawy. Mój ulubieniec. :)
A ja bym się dołączyć mogła? W sumie u mnie 6 kilo do zrzucenia, więc do lipca zdążę na pewno albo i wcześniej. Ale tak patrzę jak tu się wspieracie i, aż chciałam tu dołączyć :)
16 stycznia 2013, 19:56
o syropie z agawy nie słyszałam. Ciekawie brzmi. Gdzie można kupić, ile kosztuje i do czego używasz?
A dołączyć do nas można cały czas :) Tu nie ma terminów i limitów. Nie zbieramy punktów, po prostu jesteśmy, chudniemy, wspieramy się itd :)
Właśnie zrobiłam sobie pyszną pastę :) Ugotowałam filet z mintaja z ziołami (koperek, pietruszka, estragon), z odrobiną soli. Dałam do chudego twarogu, wkroiłam małą cebulkę, dodałam jogurt naturalny, odrobinkę koncentratu pomidorowego, pieprz ziołowy i jest
![]()
MNIAM
Edytowany przez AniaCzania 16 stycznia 2013, 20:04
16 stycznia 2013, 20:07
hej wszystkim,
dzis bez cwiczen ale za to w koncu otrzymałm mojego orbitreka z reklamacji, juz go złożyłam a od jutra zaczynam treningi;
a dla mnie i moich gosci dzis zrobilam dietetyczny i zdrowy obiadek:
ryba pieczona w sosie jogurtowo - ziołowym/ brokuły gotowane na parze i kasza gryczana
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
16 stycznia 2013, 20:18
AniaCz własnie czytając wątek zobaczyłam że Poznań to dośc popularne miasto w tym wątku :) co do cwiczeń to na razie jestem skazana na siłownie bo skonczyl mi sie multisport który miałam od koleżanki i nie mam skąd wziąć nowego:(, chodze na siłownie do platinum, raz w tygodniu chodze z moją koleżanką na zumbe:), no i jak tylko jest jakiś zumbowy maraton to uruchamiam swoję ciało w parogodzinną zabawe:)
Nowypocz zazdroszcze orbitreka w domu:) wiele bym dała zeby mieć taki na własność:) ale w studenkim pokoiku nie ma miejsca na takie rzeczy :) wystarczy ze mam kolyske do brzuszków i pilke:D
Edytowany przez zozi88 16 stycznia 2013, 20:19
16 stycznia 2013, 20:19
Za 500ml opakowanie płacę 25zł, ale biorąc pod uwagę, że moja dzienna porcja to około 15ml to starcza mi na długo, bo zawsze gdzieś około miesiąca. I tak wychodzi drożej niż w porównaniu z cukrem, ale wszystko co zdrowe, musi być drogie (nigdy nie zrozumiem :///) Syrop z agawy jest o wiele słodszy od cukry, jest zrobiony z liści agawy (jakaś roślinka z Ameryki chyba). Syrop ma kolor jak miód lipowy. Ciemniejsze odmiany syropu mają kolor trochę jak gryczany. Nie krystalizuje, więc ciągle jest w postaci płynnej. Mi w smaku przypomina trochę karmel. Dla znawców IG, to indeks ma bardzo niski, więc polecany dla cukrzyków :) Ja zazwyczaj dodaję do porannej owsianki lub do kakao, jak mnie najdzie ochota na coś czekoladowego. :)
No to dołączam do was. Dzisiaj zjadłam:
Śniadanie: nieprażona kasza gryczana z bananem, wiórkami kokosowymi, migdałami i mlekiem ryżowym
II śniadanie: banan, migdały, dwie kostki gorzkiej czekolady
Obiad: krem z pomidorów z soczewicą, fasolą czerwoną, marchewką, selerem, kukurydzą
Podwieczorek: jogurt ciasteczkowy Danone (mój dzisiejszy grzeszek)
Kolacja: koktajl z mleka ryżowego, banana, łyżeczki kakao, trochę syropu z agawy
Mój cel to 48kg :) Waga startowa: 54-53 kg (coś ostatnio mi się waga strasznie waha i zważę się znowu w sobotę, bo po co się denerwować)
16 stycznia 2013, 20:39
nowypoczatek - jak robisz ten sos ? Rybka w folii czy na parze? Brzmi pyyysznie
zozi - podziwiam ... ja jakoś nie umiem chodzić na grupowe zajęcia .... choć raz jak byłam to mnie trenerka chwaliła, że mam poczucie rytmu i pytała gdzie wcześniej chodziłam ;)
zuzanna - podpowiedz mi jeszcze gdzie kupujesz ten syrop... cena jak na produkt zdrowy jest całkiem ok - zwłaszcza, że skoro jets słodki to nie lejesz go szklankami tylko dodajesz odrobinkę.... niski IG to akurat coś bardzo bardzo dla mnie :) A nie słyszałam o tym syropie przyznam się szczerze
- Dołączył: 2011-04-06
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 54
16 stycznia 2013, 20:43
AniaCz Co do zajęc zumby to tak naprawde tam nie chodzi o to jak to sie robi, tylko o to zeby sie dobrze bawic:) jak sie trafi na dobra instruktorke to juz w ogole jest zabawa:) moja koleznka byla wczoraj poraz pierwszy i powiedziala,że zumba to jak impreza w trakcie tygodnia :) wiec naprawde polecam :)
A co do dyskusji o slodzikach to ja niestety naleze do ich zwolenników zachęca mnie brak kalorii :) a co do rakotwórczego działania aspartamu to tak naprawde zadne badania medyczne nie udowodnily prawidziwosci tego stwierdzenia :) na szczescie używam go w małych ilosciach :) no ale spozywam go tez w coli zero i innych napojach light :)
MNIAM
