Temat: Fit 2013 - south beach i inne diety - miło i przyjemnie

nie Ewa karmi to nie piwo

Ale lubię.
Ostatni raz piwo piłam w Białowieży latem i tylko dlatego, że było cholernie gorąco i to był jedyny zimny napój w pokoju.

Ja łoję wódę jak człowiek

Ja piwa z sokiem wyjątkowo nie lubię, i tych smakowych też w ogóle nie pijałam, ale ostatnio polubiłam miodowe no i tego redsa żurawinowego  i jeszcze desperados red przejdzie...ale tak ogólnie to piwo ma smakować jak piwo ;)

Paweł pije tylko piwo, nic innego.
Ja kiedyś piłam, ale od kilku lat mi nie smakuje.

Ja uwielbiam portery... wszystkie portery i ciemne piwa są cudownie pyszne. Nie tykam Lecha - jak ktoś mi na pustyni by go podał to i tak bym go nie wypiła. A jasne piwa lubię tylko z sokiem imbirowym.

Monia - w tamten poniedziałek na ulicy stałam od 13-18 (z przerwami na kawę) = ok 4 godz , we wtorek chodziłam od 9-13, potem z Młodą 2 godz. = 6 godz. Dzisiaj od 11-13. W sumie 12 godz przy ulotkach. Czyli i tak najlepiej wychodzi łażenie po blokach, bo dużo ulotek się rozniesie, tyłek robi się jędrniejszy, a łydki napięte

moja sis jak chodziła z ulotkami to bardzo chuda się zrobiła:) Julcia wszystko przed Tobą

ja piwo z sokiem lubie tylko nad morzem ale tez sladowe ilosci.
ja kocham tequile, pozniej whisky i rum. no i z piw desperados i teraz reds zurawina;)
ale jak trzeba to i zwykłe wypije;)

To ja tu zaglądam na chwilkę, zeby wesprzeć się dietetycznie a tu piwsko leje sie strumieniami

 

Dobra trzymać kciuki!!! Wreszcie na urzędzie pracy pojawiło się coś sensownego. CV i LM już wysłany - teraz tylko pozytywne myślenie!!! Dużo pozytywnego myślenia!!!