- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
5 kwietnia 2013, 16:38
Ja przez to SB mam jakąś fobię na punkcie chleba :/ i normalnie się boję go jeść...ale muszę zacząć powoli wprowadzać...
Zresztą jak się przeprowadzimy to muszę zmodyfikować menu bo będę miała dalej do pracy czyli więcej czasu będzie od śniadania do obiadu i raczej na jednym serku wiejskim nie pociągnę :P więc chyba zacznę brać kanapki...
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
5 kwietnia 2013, 16:41
Ja codziennie jem na śniadanie dwie małe kromki chleba takiego
![]()
Więcej chleba nie jem.
Nie piję też od kilkunastu dni kawy, tylko jedną rano pół na pół z mlekiem.
- Dołączył: 2010-02-05
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 13764
5 kwietnia 2013, 16:42
Tzn chleb tej firmy, bo ja kupuję ze słonecznikiem.
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
5 kwietnia 2013, 16:45
ja własnie jem dupke chleba z mega masłem na podwieczorek!
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto:
- Liczba postów: 555
5 kwietnia 2013, 16:47
Ja tez się boję jeść chleb. Na śniadanie zawsze owsianka, a na kolacje to juz za późno na węgle. Pumpernikiel czy inny ciemny ,ciężki chleb powoduje u mnie ból brzucha. Musze się zabrać za tą SB, tylko że ja jabłkożerca jestem i ciężko bez owoców.
Koło banana tez obojetnię nie przejdę.
Ale na te pomidory suszone to się skuszę, też nigdy nie jadłam
5 kwietnia 2013, 16:51
Jesc mi się chce...mak makrelke w jakims sosie..albo jabłko?
- Dołączył: 2012-01-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 21685
5 kwietnia 2013, 16:55
ja nie mam pomysłu na kolacje;/
chleb mi odpada bo dzis zjadłam 7 kromek...
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
5 kwietnia 2013, 16:57
Wbijaj do mnie na pasztet
- Dołączył: 2006-10-29
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10982
5 kwietnia 2013, 16:58
Qwa...w niedziele miało być już ładnie, a teraz sprawdziłam i znowu zapowiadają śnieg
- Dołączył: 2007-02-18
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 5137
5 kwietnia 2013, 16:58
może przejdzmy na temat pogody bo mi sie chce jeśc juz wszystkiego : ryb, pomidorów , chleba , jabłek i innych wymienionych smakolyków :(((9