Temat: Ponad 20 kg do zrzucenia!!!!

Witam, mam na imię Monika i muszę schudnąć 22 kg.
Dziś postanowiłam zacząć odchudzanie i liczę na wasze wsparcie. Dołaczajcie sie jesli macie podobny problem, może razem bedzie nam łatwiej przejść tą drogę...
Mój plan:
Jeść o 3/4 mniej niż dotychczas
Jeść 3-4 razy dziennie, ale maleńkie porcje
Całkowicie zrezygnować ze słodyczy
Pozdrawiam

Madzia spróbuj sobie herbat zielonej z dodatkiem np. gruszki mi lepiej smakuje , lub jest z jabłkiem no i wode mineralną ja jeszcze wieczorem przed snem pijam sok pomidorowy zimny bo mam problemy z skurczami nóg,

zorcia to chyba te tosty z serkiem nie najlepszy pomysł dołóż sobie szynki lepiej jakieś chudziutkiej, nie wyobrażam sobei tego smaku

zdesperowana ja też mam lenia dizś , i straszne zakwasy po aerobicu,

Za chwile muszę uciekac do okulisty, mma nadzieje że to tylko pora na okularki u mnie a nie co gorszego od paru miesięcy mam mgłe za oczami i wszystko mi sie zlewa to trzecie moje badanie ale dziś już u okulisty neurologa zobaczymy sami nie wiedzą co i jak

Pasek wagi
Jeśli chodzi o zieloną cherbatke, to ja uwielbiam z opuncją figową, cytryną i z maliną też jest dobra.Teraz jest ich taki wybór, ze każdy może znalezć smak dla siebie.
A te tosty z serkiem wiejskim, to chyba rzeczywiście nie zbyt dobry pomysł, ciekawe jak to smakuje, bo jakoś nie moge sobie tego wyobrazić.
nawet nie próbuj...są okropne...do jednego włożyłam wędlinę i pomidora nie dość ze mi to zlatywało to jeszcze okropnie wyglądało ale pomyślałam bedzie na pewno smaczne....OHYDA!!!! Ale może dlatego że jestem smakoszem prawdziwych tostów, pizzy itd i nie wyobrazam sobie zamienników
zorcia a może wersja taka , cebulka, pieczarki i plaster sera żółtego HIT z RYK ma tylko 17% tłuszczu

moze byc bez tłuszczu byle by to był SER ŻÓŁTY

 

no i się nie najadłam tylko standartowo obżarłam.....fakt że wszystko było gotowanę, lekko doprawione ale dlaczego nie mogę zjeść jak człowiek tylko dopadam się jak świnia do koryta??? nie potrafię rozłozyc sobie na kilka posiłków...muszę być obżarta...jak się tego nauczyć??
oduczyć* kurcze chyba tłuszcz mi na oczy wchodzi
Nie tylko ty tak masz zorcia, ja jak sie dorwe do czegoś co lubie, to też wpierdzielam aż pekne. I też nie umiem z tym walczyć, cos mi sie wydaje, ze to jest po prostu łakomstwo....
hej można się jeszcze dołączyć??

kissmeonthelips dołanczaj się do nas , u nas wszyscy mile widziani,

zorcia i zdesperowana84 to chyba łakomstwo, moja kolezanka na to poleciła mi kupienie miejszych talerzyków i miseczek  i wagi kuchennej ona tak schudła 17kg i nauczyła sie normalnie jeść , małe porcje, stawia miske na wage i nie zjada więcej niż 250g-300gram ja tak samo robie i jest ok tak po około 3h zaczynam  odczówac głó pomaga to.

A tak do mojej osoby chyba nowe kilogramy i nowy image mnie czeka za tydzień odbiór okularek na szczęście tylko okularek ale pod obserwacja jedna źrenica zostaje na dłużej poczatki zaćmy ........

 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.