- Dołączył: 2007-11-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 471
8 sierpnia 2010, 11:01
Witam, mam na imię Monika i muszę schudnąć 22 kg.
Dziś postanowiłam zacząć odchudzanie i liczę na wasze wsparcie. Dołaczajcie sie jesli macie podobny problem, może razem bedzie nam łatwiej przejść tą drogę...
Mój plan:
Jeść o 3/4 mniej niż dotychczas
Jeść 3-4 razy dziennie, ale maleńkie porcje
Całkowicie zrezygnować ze słodyczy
Pozdrawiam
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Brzeg
- Liczba postów: 361
9 sierpnia 2010, 21:15
Ja opowiadam się za zorcią:)
- Dołączył: 2009-08-10
- Miasto: Brzeg
- Liczba postów: 361
9 sierpnia 2010, 21:21
uuu... odpisałam a tu już dawno nieaktualne:)ja na dukanie owocow nie jem, wiec sie nie wypowiadam;)
- Dołączył: 2007-11-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 471
9 sierpnia 2010, 21:29
zorcia i jadłaś jednego dziennie wieczorem + dieta, tak jak jest w tej przykładowej diecie,czy o dowolnej porze zamiast np jakiegos posiłaku.
Musze tego sprobować, choć też nie lubie za bardzo grejfrutów.
Jutro zamierzam zrobic zupe kapuściana, bo ciągle czuje głód i woda mineralna coś mało mi pomaga.Jestem dopiero na początku odchudzania, wiec mam nadzieje, ze po tygodniu, dwóch żoładek mi sie skurczy i nie bede wciąż czuła uczucia głodu, a narazie bede podjadać zupke kapuścianą.
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
9 sierpnia 2010, 21:51
nie pamiętam ile schudłam ponieważ było to dawno.....ale jadłam grefruta po śniadaniu i potem już samego na kolacje...w aptece jest ISPAGUL kup sobie i jak jesteś głodna weź dużą łyżkę i popij dwoma szklankami wody....na godzinę powinno Cię zapchać....
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
9 sierpnia 2010, 22:07
grefruta zjada się nadczo polecam różowego i nie codziennie lecz co drugi dzień bo obrzydnie i połowe, dziewczyny nie martwcie się po ok dwóch tygodniach powinno być lepiej z ty saniem w żołądku, jestem padnięta po aerobicu i nawt palce u rą mnie bolą zjadam zmiksowane truskawki bo nawet mi sie nie chce gryść, ledo co do domu się doczłapałam, dziś na sali naprawde siły nie miałam, a w domu krew z nosa w łazience mi się puściła nigdy tak mi się nie dizało musze chyba jakiś suplement czyli witaminki włączyć do diety
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
10 sierpnia 2010, 08:35
Dzień dobry
Ja juz w pracy przy kawie. Zastanawiam się od czego mam zacząć robote.....mam dzisiaj okropnego lenia....zauwazylam dzis ze mój brzuszek jakby troszkę sie zmniejszył...waga niestety ta sama
- Dołączył: 2007-11-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 471
10 sierpnia 2010, 09:17
Dzień dobry.
Dziękuje wam za rady. Dziś kupie sobie grejfruty z nadzieja ze mi też pomogą.Kurcze nawet nie wiecie jak ja wam zazdroszcze waszych efektów, normalnie siedze i jak patrze na wasze wykresy, to to krew mnie zalewa z zazdrości!! zorcia , a twoj sukces, to już w ogóle. Ja jakoś nie mam dziś lenia, jestem optymistycznie nastawiona.
W ogóle czytając nasze forum i słuchając was, to jakos dobrze mi sie robi na serduchu, patrząc na was, dostaje sie kopa do przodu.Dzieki dziewczynki , ze jesteście
10 sierpnia 2010, 09:20
witam
ja też dotarłam juz do pracy
sm2202 ja tez uwielbiam aerobic, ale niestety tam gdzie chodziłam to w wakacje jest przerwa więc zacznę od września
wtedy jakoś człowiek szczęśliwszy mimo tego zmęczenia i jakoś więcej siły do wszystkiego, energii
a tak z innej beczki to powiedzcie dziewczyny co pijecie podczas dietki, bo ja niestety ani do zielonej ani czerwonej nie mogę się zmusić
pijam namiętnie wodę niegazowaną z wyciskaną cytryną
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
10 sierpnia 2010, 09:31
sukces??????? haha...ponad rok to trwało zanim zgubiłam zbedne kilogramy (dokladnie 20kg) a potem w miesiąc przybyło mi 6...wieczorem zawsze piję spokój i relax
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
10 sierpnia 2010, 09:36
właśnie zrobiłam sobie dwa tosty ser zółt zastąpiłam serkiem wiejskim jak mi radziły vitalijki......przysięgam!!!! wiecej tego nie zrobie