- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 sierpnia 2010, 11:01
2 września 2014, 10:59
W dni, w ktore pracuje nie jadam w ogole w domu. Wszyscy plotkuja, ze jestem dziwaczka po na 0,5h- 1h przed zakonczeniem pracy ide sobie zupe odgrzac i zjesc. Zaczeli nawet za mna do kuchni chodzic, robic sobie herbate w tym samym czasie, aby sprawdzic prawdziwosc plotki:)
2 września 2014, 11:08
Zorcia super wieści
Siła sprawcza na początku to będzie dla nich dziwne ale z czasem sie przyzwyczają i nie bedzie dla nich juz to nic dziwnego....
u mnie ok
syn rozpoczął edukację w szkole podstawowej i zarówno wczoraj jak i dziś poszedł z chęcią i to ogromną ciekawe jak długo ta radośc będzie trwac
ja wracam na dobre tory tzn regularne i dietetyczne posiłki mam zamiar pożegnac sie w tym roku z 6 z przodu :) mam nadzieję że mi się uda
Edytowany przez monia.l 2 września 2014, 11:09
2 września 2014, 11:25
New Start: znajdz jakas strone z przepisami dla vegan np jadlonomia i zacnij eksperymentowac z mlekiem roslinnym (sojowe, konopne, kokosowe, migdalowe itp) tofu i innymi kreatywnymi cudami
2 września 2014, 11:28
Dziękuję SilaSprawcza faktycznie weganie maja taki sposob odżywiania.
Dziekuje.
2 września 2014, 12:29
New Start80 - przez pół roku byłam na diecie bezmlecznej i bezjajecznej (karmienie alergika) więc w razie pytań, chętnie pomogę. A z jakich powodów ta dieta? Bo ja swoją musiałam doprowadzić do granic absurdu - sprawdzanie w piekarniach czy do chleba jest dodawana serwatka, a w mięsnych wypytywanie o skład kabanosa (w niektórych przyprawach do mięs i wędlin są białka mleka). Życzę powodzenia, bo to dieta wymagająca wielu wyrzeczeń, dla tych którzy przez całe życie jedli wszystko.
2 września 2014, 12:30
New Start80 - przez pół roku byłam na diecie bezmlecznej i bezjajecznej (karmienie alergika) więc w razie pytań, chętnie pomogę. A z jakich powodów ta dieta? Bo ja swoją musiałam doprowadzić do granic absurdu - sprawdzanie w piekarniach czy do chleba jest dodawana serwatka, a w mięsnych wypytywanie o skład kabanosa (w niektórych przyprawach do mięs i wędlin są białka mleka). Życzę powodzenia, bo to dieta wymagająca wielu wyrzeczeń, dla tych którzy przez całe życie jedli wszystko.
Edytowany przez lulu23 2 września 2014, 12:40
2 września 2014, 12:40
Lulu spadlas mi z nieba.
A to z powodu alergii trochę ja zignorowalam i teraz cierpie.
2 września 2014, 12:52
Wyobrażam sobie. I trzymam kciuki, w razie czego pisz. Chyba najważniejsze i też najtrudniejsze jest znalezienie zamienników, na tyle dobrych i jak najbardziej zbliżonych do produktów mlecznych, żeby jak najmniej odczuwać stratę. Mi przez cały czas diety bardzo brakowało słodyczy - bo jestem niestety AS - anonimowym słodyczoholikiem :) Na półkach sklepowych jedyne słodycze bez dodatku jajek i mleka, to żelki. Z przekąsek można jeszcze znaleźć niektóre krakersy i paluszki - ale też nie wszystkie. Dlatego tak mi pomogła ta strona z ciastami bez jajek i mleka i na wszystkie imprezy rodzinne, gdzie były torty z kremami i ciastka, ja piekłam własne ciasto i zawsze miałam jakiś substytut.