27 grudnia 2012, 11:44
Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)
Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą
Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych
Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną
Zapraszam![]()
26 stycznia 2013, 23:11
Pewnie się nieźle wystraszyłaś... Na szczęście wszystko się dobrze skończyło...
27 stycznia 2013, 10:03
SlimDevil dobrze, że to nic poważnego i małej nic nie jest!
Ja wczoraj popołudnie spędziłam u siostry, a później wybrałam się do ikei :)
27 stycznia 2013, 10:28
Hej kochane:)
Moja księżniczka już lepiej wygląda i lepiej się czuje:) lek pomaga:) tylko że nie dała się wczoraj wykąpać, chodzi w przetłuszczonych włoskach bo dorwała moją waseline do ust i sobie włosy wymazała....ehhh te pomysły....
U nas już po sniegu, deszcz spadł, temperatura wzrosła i nie ma śladu zimy, w ogrodzie mam zielono :D bo trawa ukrywała się pod wartswami śniegu:)
Moja waga dzisiaj zwariowała, pokazała 63,3kg!!!! jakim ku... cudem jak wczoraj było 64,5 ???? fakt krwawie jakby mnie przerżnięto w pół, ale żeby aż tak waga spadła?! no nie wiem zobaczymy jutro rano :D
Jak kochane mija niedziela??? Leniuchowanie czy macie sporo do zrobienia dzisiaj??? Mnie głowa strasznie boli...musze sobie jakieś prochy zapodać zaraz :)Buzia
27 stycznia 2013, 12:21
SlimDevil taki spadek po okresie jest możliwy. Ja ostatnio nagle straciłam 2 kg :D i nie wróciły, tylko dalej pomału leci. Nic tylko się cieszyć :)
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 6247
27 stycznia 2013, 12:24
Mój tata od paru dni jest chory, więc ja przejęłam wszystkie obowiązki.. Właśnie obiad pichcę
27 stycznia 2013, 12:39
natuus no to mnie pocieszyłaś :) super!!! fajnie tak nagle zobaczyć taki spadek, tylko dlaczego musimy tak przy tym cierpiec :/
- Dołączył: 2009-01-25
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 650
27 stycznia 2013, 21:17
cześć kochane.
Ja wczoraj troszkę zabalowałam i dziś ledwo żyję... Nie wiem jak to jutro będzie z moją wagą i cm, ale wiem, że mój T. stwierdził, ze schudłam
![]()
So, I'm happy
![]()
Trochę sobie jednak z tej radości popuściłam w weekend, ale mam nadzieję, że nie odbiło się to drastycznie na mnie :/
Trzymajcie się słoneczka. Ja dziś padam, więc nie wiem czy jeszcze tu do Was zajrzę
27 stycznia 2013, 21:20
U mnie chyba jutro nie będzie spadku, bo trochę za dużo jadłam... Dziś jestem grzeczna... ale to nic nie da
27 stycznia 2013, 21:51
No ja to jak nigdy licze na duuuży spadek :P
Oby, oby....
trzymam za WAs kciuki :)