Temat: Szczupłe do wakacji!

Dziewczyny jest już po świętach
więc koniec z wymówkami ;)

Czas się wziąć za siebie
bo zanim się obejrzymy będą już wakacje
i trzeba będzie się pokazać w bikini, sukienkach i spodenkach
w których zachwycimy innych swoją figurą

Ten wątek jest dla wszystkich którzy chcą poprawić swój wygląd
nie ważna waga z jakiej startujemy!
Ważne abyśmy się tutaj wspierały w zdrowym zrzucaniu wagi
oraz ćwiczeniach fizycznych

Zasady
1. Akcja staruje od teraz, od dziś
2. Ważenie odbywać będzie się co poniedziałek
3. Wagę można podać do wtorku do wieczora
4. Bierzemy czynny udział w życiu tego wątka aby nie padł śmiercią naturalną

Zapraszam



Co do wagi ja mam nadzieje na max 64,8 jutro :P oby...
A ja zjadłam dzisiaj parę tych żelków, ale za to jeździłam na rowerku przez godzinę xD 
Wiecie co dziewczyny, muszę powiedzieć, że cieszę się z tej naszej grupki 
Nie miałam zapału do ćwiczeń i olewałam to przez ostatnie miesiące, ale teraz.. Wejdę tutaj do Was i nawet kiedy jest już późno i poczytam jak chwalicie się ćwiczeniami, a ja nie mam się czym pochwalić przez mojego lenia, to od razu wskakuję w dres i idę chociaż te pół godzinki poskakać  Fajnie, teraz nawet jeśli miałabym wagowo nic nie tracić, to przynajmniej mam satysfakcję, że zrobiłam coś zamiast siedzieć na tyłku i mam się tym z kim podzielić 


A tymczasem dobranoc, coś mnie na wieczór zebrało na sentymenty 
Pasek wagi
heheh, no i świetnie :D mnie też motywuje ta nasza grupka :) podoba mi się to, że nie ma nas tutaj aż tak strasznie dużo ale za to udzielamy się często :) i możemy się jakoś tak chociaż troszkę poznać i wspierać :)  mam nadzieję, że nie upadnie ten wątek :)
Pasek wagi
Jeszcze Mel B na mnie czeka, ale mi się już kurde nie chce :/

a na mnie hula hop :) a więc natuuss wstajemy od komputera i ćwiczymy! :)
Pasek wagi
mam też hula hop w domu, ale niestety nie nauczyłam się kręcić i mi to nie idzie... :/

Ja nie liczę na spadek jutro, uczę się całą noc, a to oznacza litry płynów. Bo zamiast podjadać piję , więc będę ciężka.... zważę się w czwartek (oficjalnie) bo na wagę i tak wchodzę codziennie
Ja mam właśnie problem z jutrzejszym ważeniem, bo jestem u siebie w domu, gdzie mam wagę elektroniczną, która w każdym miejscu pokazuje coś innego. Normalnie ważę się u mojego R. który ma zwykłą starą wagę, pokazującą zawsze tak samo. Nie wiem czy mogę ufać mojej elektronicznej :/
u mnie niestety prawdopodobnie będzie więcej kg niż ostatnio  ale się nie załamuję. Po prostu wiem, ze sobie za dużo pozwoliłam w tym tygodniu. Teraz jednak zrobiłam sobie tabelkę gdzie będę zapisywała wszystkie pomiary raz w tygodniu, a na każdy dzień tygodnia zrobiłam sobie oddzielne okienko podzielone na cztery części: 1. dieta, 2. ćwiczenia, 3. grzeszki i 4. motywacja każdy z tych kwadracików będę malowała na czerwono (kiepsko) żółto (było ok) lub zielono (super). Dodatkowo zrobiłam sobie punktację każdego tygodnia gdzie 1- źle! (czerwony), 2- za dużo sobie pozwoliłam (pomarańczowy), 3- pół na pół (żółty), 4- zdarzyły się grzeszki (max 2 w tygodniu) (żółtozielony), 5- super tydzień! (zielony). I życzę sobie mnóstwo zieleni, mimo, że paradoksalnie kolor czerwony jest moim ulubionym kolorem
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.